Reklama

Kolejny trener łączony z Legią. Aktualnie jest selekcjonerem

Przemysław Michalak

11 listopada 2025, 22:06 • 1 min czytania 12 komentarzy

Apostolos Mantzios to kolejny szkoleniowiec, którego nazwisko zaczęło być wymieniane w kontekście Legii Warszawa.

Kolejny trener łączony z Legią. Aktualnie jest selekcjonerem

Zdaniem portalu kerkida.net, 56-letni Grek znalazł się na celowniku stołecznego klubu, ale na razie nie doszło do złożenia żadnej oferty.

Reklama

Apostolos Mantzios przymierzany do Legii Warszawa

Mantzios nie musi się nad tymi doniesieniami zastanawiać, bo ma co robić. Od stycznia prowadzi reprezentację Cypru, z którą przygotowuje się właśnie do meczu z Austrią (15 listopada), którym Cypryjczycy zamkną eliminacje, oraz do sparingu z Estonią (18 listopada).

Pod wodzą Mantziosa reprezentacja Wyspy Afrodyty w ośmiu dotychczasowych spotkaniach ograła jedynie San Marino (dwukrotnie). Do tego w trwających el. MŚ potrafiła zremisować u siebie z Bośnią i Rumunią. Z drugiej strony – jeśli przegrywała, to zawsze bez wstydu (1:2 z Bośnią, 0:2 z Rumunią, 0:1 z Austrią). Całości dopełnia towarzyski remis z Bułgarią (2:2).

Wcześniej doświadczony Grek pracował tylko w ojczyźnie, ale nie w najbogatszych klubach. Największą marką, którą przejmował był Aris Saloniki. Odpowiadał za jego wyniki w latach 2020-2022 oraz 2023-2024.

Od momentu pożegnania Edwarda Iordanescu do Legii przymierzano już m.in. Andre Simundzę, Nenada Bjelicę, Rui Vitorię, Jacka Magierę, Paco Jemeza i dopiero co będącego w Radomiaku Radom Joao Henriquesa.

Fot. Newspix

12 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama