Wczoraj na stronie zamieściliśmy wywiad, w którym lekarz Bartłomiej Kacprzak przekonywał, że Moder może wrócić do gry po trzech miesiącach, ale także skrytykował poniekąd profesjonalizm Arkadiusza Milika. Dziś napastnik odniósł się do sprawy.
Przypomnijmy fragment wywiadu (całość TUTAJ):
Milik i Moder nie są profesjonalistami?
Nie do końca. Nie ma tutaj inwestycji w siebie. Brakuje zaplecza, sprzętu. Thiago Silva ma komorę hiperbaryczną w domu, LeBron wydaje milion dolarów na profilaktykę i higienę życia. W naszym sporcie tego nie ma. Fajna torebka za to jest, ale nie na tym polega profesjonalizm. Najwięcej dzieje się za kulisami. Jak nie ma czegoś w klubie, trzeba pracować samodzielnie. Rozwijać się fizycznie i mentalnie.
Trudno mi uwierzyć, że Milik i Moder mogą nie być profesjonalistami. Jeden udowadniał swoją wartość w Ajaksie, Napoli czy teraz w OM, Moder przebił się w Premier League.
Miałem Milika w gabinecie i wiem, o czym mówię. Strzela bramki, ale warto policzyć, ile miał kontuzji. Na szczęście się po nich podnosi, bo akurat jego biologia sobie z tym radzi. Ma talent i za nim idzie. Ale faktyczni profesjonaliści kontuzji unikają. Inwestują w sprzęt i zaplecze, którego u Milika nie ma.
Milik napisał dziś na Twitterze: – Przykre, ale myślę, że o profesjonalizmie tego pana świadczy to, w jaki sposób próbuje zaistnieć.
Z kolei wcześniej Paweł Bochniewicz napisał: – Myślę, że od teraz piłkarze pokroju Van Dijka i Chiesy będą przylatywać do Łodzi na rehabilitację.
Fot. Newspix