Problem rasizmu na stadionach dotarł również do naszych zachodnich sąsiadów. Wczoraj z tego powodu przerwano mecz na trzecim poziomie rozgrywkowym pomiędzy MSV Duisburg i Vfl Osnabruck. Pokrzywdzonym był piłkarz gości – Aaron Opuku.
Napastnik w trakcie spotkania zasygnalizował, że padł ofiarą rasistowskich okrzyków. Wszystko miało miejsce w trakcie wykonywania rzutu rożnego. Mówił o tym sędzia, który w 33. minucie przerwał spotkanie, ponieważ wszyscy piłkarze byli zszokowani. Z trybun można było usłyszeć odgłos imitujący małpy.
Sprawca został zidentyfikowany, wyproszono go ze stadionu. Piłkarze gości nie chcieli kontynuować rozgrywki.
– Nie możemy tego akceptować – powiedział dyrektor Osnabruck.