Przygoda nowych właścicieli Newcastle United nie zaczyna się dobrze. Zespół od momentu zakupu klubu z rąk Mike Ashley’a jeszcze ani razu nie wygrał, a teraz koronawirusa złapał Eddie Howe, czyli nowy menedżer Srok.
Howe nie zdążył jeszcze zadebiutować w nowej roli. Miał za to więcej czasu na wpojenie piłkarzom swojego pomysłu na grę, ze względu na trwającą przerwę reprezentacyjną. Debiut miał nastąpić jutro, w spotkaniu z Brentfordem. Ostatecznie drużynę poprowadzi jeden z asystentów, ponieważ menedżer otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19.
Newcastle znajduje się w strefie spadkowej i traci już pięć punktów do bezpiecznego miejsca. Sroki jako jedyne w Premier League nie wygrały jeszcze żadnego meczu w tym sezonie. Za tak słabe wyniki zespołu odpowiadają Steve Bruce oraz późniejszy menedżer tymczasowy Graeme Jones. Pod znakiem zapytania stoi powrót Howe’a na kolejny mecz ligowy, w przyszły weekend Newcastle zmierzy się na wyjeździe z Arsenalem.
Czytaj także:
- Jak wyglądały losy drużyn przejętych przez multimiliarderów?
- Karuzela z trenerami w Premier League. Kto i dlaczego stracił pracę w najbogatszej lidze świata?
Fot. Newspix