Adrian Mierzejewski zaliczył asystę w rewanżowym spotkaniu dwumeczu półfinału Pucharu Chin.
Shanghai Shenhua, klub Polaka, nie miała większych szans na odwrócenie losów dwumeczu, bo w pierwszym starciu Shanghai Port wygrał 5:1. Wtedy Mierzejewski zagrał siedemdziesiąt pięć minut i zobaczył żółtą kartkę. Teraz był nieco bardziej konkretny – przymierzył z rzutu wolnego w poprzeczkę i zaliczył asystę w doliczonym czasie gry.
Podanie Mierzejewskiego przy bramce Zhao Mingjiana dało jego drużynie remis i w miarę honorowe pożegnanie się z rozgrywkami Pucharu Chin na etapie półfinału.
Fot. Newspix