Reklama

CO ZA DEBIUT! Haller powtórzył wyczyn van Bastena

redakcja

Autor:redakcja

15 września 2021, 22:55 • 2 min czytania 4 komentarze

Sebastien Haller długo musiał czekać na swój pierwszy mecz z Lidze Mistrzów, ale gdy już się w niej zameldował, to wszedł razem w futryną. 27-letni debiutant w rozgrywkach Champions League poprowadził Ajax Amsterdam do efektownego zwycięstwa w Lizbonie nad Sportingiem. Holendrzy wygrali 5-1, a reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej strzelił cztery bramki. 

Tym samym zaliczył jeden z najlepszych debiutów w historii rozgrywek. By natrafić na podobny wyczyn, trzeba się cofnąć aż do sezonu 1992/93, kiedy to Marco van Basten w barwach Milanu strzelił cztery gole IFK Goteborg w swoim pierwszym meczu w Lidze Mistrzów. Jest to jednak o tyle naciągane, że przecież wcześniej genialny Holender rozegrał wiele spotkań w Pucharze Europy – rozgrywkach, które zostały zastąpione przez Champions League. Tym bardziej należy docenić więc to, jak dużej sztuki dokonał Haller.

Sebastien Haller – cztery gole w debiucie w Champions League!

Generalnie rzecz ujmując, w erze Ligi Mistrzów jest to szesnasty przypadek strzelenia czterech goli w meczu przez jednego piłkarza (dwa razy tej sztuki dokonał Robert Lewandowski). Haller jest na tej liście pierwszym piłkarzem z Afryki. Dwukrotnie zdarzyło się, by ktoś strzelił pięć bramek. Zrobili to Leo Messi (w meczu Barcelony z Bayerem Leverkusen w sezonie 2011/12) i Luiz Adriano (w meczu Szachtara Donieck z BATE Borysów w sezonie 2014/15).

Wcześniej całe doświadczenie Hallera w europejskich pucharach sprowadzało się do 10 meczów w Lidze Europy w barwach Eintrachtu Frankfurt, w których strzelił 5 goli i zaliczył 3 asysty. Pomiędzy grą dla Niemców a występami w Ajaksie zaliczył też 1,5 sezonu w Premier League – West Ham United zapłacił za niego aż 50 milionów euro, po czym sprzedał go do Holandii za niecałą połowę tej ceny.

Fot. newspix.pl

Reklama

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

4 komentarze

Loading...