Argentyna wygrała wczoraj 3:0 z Ekwadorem i w półfinale zmierzy się z Kolumbią. Kolejnym świetnym występem na turnieju popisał się bezrobotny Messi, który miał udział we wszystkich trafieniach. Dwie asysty i gol, gol ładnej urody z rzutu wolnego. Łącznie „La Pulga” ma już cztery gole i cztery asysty w pięciu meczach Copa America. Jest prawdziwym liderem, prowadzi swoją reprezentację do sukcesu. Kto wie, może to będzie ten raz, kiedy Argentyńczyk w końcu coś wygra w barwach narodowych.
Tutaj macie zagrania Messiego z wczorajszego meczu. Jeśli ktoś zarwał nockę, miał na co popatrzeć. Nie dość, że Messi strzelał i asystował, to jeszcze świetnie podawał swoim kolegom. Przez 90 minut wykreował siedem szans bramkowych, a ogółem ma już udział przy ośmiu z dziesięciu goli Argentyny. Z jednej strony wielkość. Z drugiej – wyjmujesz Messiego i Argentyńczycy mają problem.
| Lionel Messi vs Ecuador
4 goals, 4 assists so far in the Copa America at the age of 34. He isn’t slowing down anytime soon and we’re never going to witness anyone like him ever
— (@FDJChief) July 4, 2021
Po takim meczu Argentyńczyk oczywiście dostał nagrodę MOTM.
Fot. Newspix