David Moyes jest już na ostatniej prostej do podpisania nowego kontraktu z West Ham United – informuje BBC Sport. A więc wygląda na to, że szkocki trener nigdzie się nie rusza. Miał propozycję z Evertonu, ale chyba na tę chwilę uznał, że lepszy projekt sportowy oferuje klub z Londynu. Czy można się temu dziwić? Raczej nie, bo „Młoty” zagrały naprawdę świetny sezon pod jego wodzą.
Przez kilka tygodni angielskie media spekulowały, czy Moyes nie wróci do Evertonu – ekipy, którą prowadził w latach 2002-2013. Z posadą trenera pożegnał się tam Carlo Ancelotti. Wśród innych pretendentów do objęcia „The Toffees” byli również Rafael Benitez, Nuno Espirito Santo, a nawet Steven Gerrard. Moyes wydawał się najrozsądniejszą opcją z racji wspólnej przeszłości, ale coś takiego już się nie wydarzy. Everton musi wybrać inną opcję.
Fot. Newspix