Absurdy konferencji. Fabiański o sztuce przecinania wstęgi

redakcja

Autor:redakcja

05 czerwca 2021, 17:25 • 2 min czytania

ŁUKASZ FABIAŃSKI. WSZYSCY PREZYDENCI, WOJEWODOWIE, BURMISTRZOWIE I STAROŚCI TEGO KRAJU GO ZNIENAWIDZĄ. WYSTARCZYŁ JEDEN TRIK. BRAMKARZ REPREZENTACJI POLSKI UJAWNIŁ ŚCIŚLE UKRYWANĄ TAJEMNICĘ PRZECINANIA WSTĘG. KWADRATOWY NAWIAS ROZPOCZNIJ – ZOBACZ JAK – KWARATOWY NAWIAS ZAKOŃCZ. 

Absurdy konferencji. Fabiański o sztuce przecinania wstęgi
Reklama

Wybaczcie nam Caps Locka. Nie zaciął się nam klawisz na klawiaturze, ale tak bardzo chcieliśmy dać taki tytuł, że aż musieliśmy umieścić to w leadzie. Wszystko dlatego, że Łukasz Fabiański serio jest mistrzem przecinania wstęg. Przynajmniej tak wynika z konferencji prasowej reprezentacji Polski w Opalenicy, gdzie kadra przygotowuje się na Euro. Dziennikarze mogli bramkarza West Hamu spytać o wszystko, w końcu europejski czempionat tuż, tuż, ale nieważne były kwestie formy, samopoczucia, zbliżającego się meczu z Islandią, kiedy można było spytać o przecinanie wstęgi w ośrodku hotelu Remes w Opalenicy, w czym Fabiański uczestniczył wraz z Robertem Lewandowskim.

– Wiem, że przecinał pan wstęgę – zaczął dociekliwy dziennikarz.

Reklama

– Tak – mądrze odparł Fabiański.

– Brał pan kiedyś tu wesele – zauważył czujnie reporter.

– Wesele – potwierdził błyskotliwe Fabiański.

– Może pan opisać jak wyglądało to przecięcie wstęgi? – padło w końcu sakramentalne pytanie.

– Wziąłem nożyczki i przeciąłem. I to tyle – ZDRADZIŁ Fabiański.

Panie i panowie, panowie i panie – wow. No – wow. Pytanie – top. Odpowiedź – top. Władze kraju – od czasów niepamiętanych – głowią się, jak to robić, jak przecinać wstęgi na tych wszystkich halach sportowych, basenach, lodowiskach, lotniskach, wybiegach dla pasów itd., a tu proszę, Fabiański załatwił sprawę w siedmiu słowach.

Trochę zawiódł nas dziennikarz, bo nie dopytał o kilka fundamentalnych kwestii:

a) jakiego koloru była wstęga?

b) jakiej grubości była wstęga?

c) czy nożyczki ostro cięły?

d) w którym momencie od wzięcia nożyczek w ręce do zbliżenia ich do wstęgi, w głowie Fabiańskiego pojawiło się zwątpienie?

Wiecie, to jest dziennikarski elementarz. Aż wstyd, że nikt inny na sali o to nie zapytał. Przecież, na tu i teraz, to są rzeczy najważniejsze. Jeszcze ważniejsze niż koncert braci Golec sprzed kilku dni…

Najnowsze

Niemcy

Potulski rośnie w siłę, ale Mainz bez zwycięstwa w polskim meczu

Wojciech Piela
0
Potulski rośnie w siłę, ale Mainz bez zwycięstwa w polskim meczu
Reklama
Reklama