Trwa walka z czasem, by Arkadiusz Milik mógł wystąpić na mistrzostwach Europy. Z frontu dobiegają jednak dobre wieści – napastnik Olympique Marsylia ma coraz większe szanse, by wyjść z niej zwycięsko.
Milik wziął udział w dzisiejszym treningu reprezentacji. Nie uczestniczył w całych zajęciach, tylko w ich części, ale w kolejnych dniach ma pracować z coraz większą intensywnością. Przegląd Sportowy donosi nawet, że snajper może wystąpić w meczu towarzyskim z Islandią, który zostanie rozegrany we wtorek. To o tyle istotne, że wcześniej jego udział w tym starciu wydawał się wykluczony – wrócić do gry miał dopiero na same mistrzostwa i to niekoniecznie na pierwsze spotkanie ze Słowacją.
Po występie w meczu towarzyskim zapaść ma decyzja odnośnie tego, czy były piłkarz m.in. Napoli czy Ajaksu Amsterdam będzie w stanie pomóc kadrze na mistrzostwach. Przegląd poinformował również, że w treningu udziału znów nie wziął Maciej Rybus.
Fot. FotoPyK