Ojciec byłego piłkarza AS Romy odpowiedzialny za atak na bazę treningową

redakcja

Autor:redakcja

19 maja 2021, 17:37 • 2 min czytania

Cyrk. Tak najłatwiej podsumować to, co w poniedziałkowy wieczór wydarzyło się w bazie treningowej AS Romy. Jest to jednak cyrk śmieszno-straszny, bo zachowanie ojca jednego z piłkarzy stołecznego klubu dalekie było od normalności. 

Ojciec byłego piłkarza AS Romy odpowiedzialny za atak na bazę treningową
Reklama

Gianluca Scamacca jest obecnie zawodnikiem Genoi, wypożyczonym z Sassuolo. W przeszłości był jednak związany z AS Romą, gdzie trenował do szesnastego roku życia. Od tamtego czasu minęło już sześć lat, zaś włoski napastnik zdołał odwiedzić PSV, Cremonese czy PEC Zwolle. Jednakże dla jego ojca nie stanowiło to żadnej przeszkody we wtargnięciu do bazy treningowej AS Romy i wyrządzeniu kilku szkód.

Jak podaje La Repubblica, Emiliano Scamacca wdarł się do placówki trzymając w ręku łom. Za jego pomocą uszkodził kilka pojazdów, między innymi ten należący do Morgana De Sanctisa. Zniszczył również pamiątkowe drzewko bonsai oraz posąg wilczycy, usytuowany nieopodal wejścia do klubowego budynku.

Reklama

Zapału nie zabrakło mu również wtedy, gdy przed bazą treningową zjawiła się policja. Zanim został obezwładniony, zdołał wybić reflektor w radiowozie. Nie został jednak zabrany na posterunek, lecz przetransportowany do szpitala, gdzie miano ocenić poczytalność pana Emiliano.

Nie wiadomo, co było przyczyną napaści ze strony ojca byłego piłkarza AS Romy. Na to pytanie nie potrafił odpowiedzieć nawet sam Gianluca Scamacca, który w wywiadzie dla włoskich mediów przyznał, że z ojcem w zasadzie nic go nie łączy. 45-letni Emiliano przed laty rozstał się z matką piłkarza, a kontakt z synem ma jedynie okazjonalny.

Fot.Newspix

Najnowsze

Reklama
Reklama