The Citizens przed kilkoma dniami oficjalnie wywalczyli mistrzostwo Anglii, a dziś przyszło im zmierzyć się z Newcastle United. Na tę chwilę – do przerwy – remisują 2:2. Tuż przed zejściem do szatni cudownym trafieniem popisał się Feran Torres. No, bramka place lizać.
Pep Guardiola dał możliwość odpoczynku kilku podstawowym graczom, a w ich miejsce desygnował do gry zawodników, którzy na przestrzeni całego sezonu odrywali drugorzędną rolę. Co ciekawe, szansę gry w bramce Manchesteru City 35-letni Scott Carson, który prawie dwa lata czekał na debiut w zespole „Obywateli”.
Jednak ten mecz będzie zapamiętany głównie z racji przepięknego trafienia hiszpańskiego zawodnika. W 42. minucie Ilkay Gundogan dośrodkował z rzutu wolnego, a Feran Torres ekwilibrystycznym uderzeniem piętą przelobował bezradnego golkipera gospodarzy. Bez wątpienia ten gol będzie kandydować do miana bramki sezonu w Premier Legaue.
Just give Ferran torres the puskas award already pic.twitter.com/zUldQdIKqN
— Honest arsenal fan (@cringesocringe) May 14, 2021
Było to piąte ligowe trafienie Torresa w tej edycji rozgrywek. Dotychczas wystąpił w 21 meczach Premier League.
fot. Newspix