Łukasz Fabiański rozgrywa dziś swój 95. mecz w barwach West Ham United. Polak nie będzie jednak dobrze wspominał tego występu. „Młoty” do przerwy przegrywają 0:2 z Newcastle United. Przy jednej z bramek zawinił Fabiański, który wypuścił piłkę z rąk po dośrodkowaniu. Porażka może sprawić, że WHU wypadnie ze strefy premiowanej grą w Lidze Mistrzów.
Polak nie popisał się przy bramce na 2:0. Wydawało się, że po dośrodkowaniu w pole karne ma wszystko pod kontrolą. Ale wtedy…
https://streamable.com/9yqsyp
Niestety nie był to jedyny gol Newcastle, który padł w kuriozalnych okolicznościach. Bramka numer jeden także obciąża konto defensywy West Hamu. Choć tu akurat bardziej winimy Issę Diopa.
https://streamable.com/tuglnh
Nie wygląda to zbyt dobrze. Zwłaszcza że West Ham United gra w „dziesiątkę”, więc pogoń za wynikiem wydaje się niemożliwa.
fot. Newspix