Fabio Blanco. Znacie to nazwisko? Jak nie znacie, warto zapamiętać. W Hiszpanii uważa się, że to materiał na kolejną supergwiazdę tamtejszego futbolu. Właśnie o tego gracza walczyć mają Barcelona i Real Madryt.
Według „Diaro AS”, siedemnastolatek, który aktualnie jest zawodnikiem Valencii, a któremu konczy się kontrakt, to potencjał na kolejnego Ferrana Torresa, przynajmniej. Wielu szkoleniowców, których z nim pracowało, wróży mu wielką przyszłość. Real i Barca miałyby go w pierwszej kolejności dać do drużyny B, ale zarazem cały czas sprawdzając go w pierwszej drużynie. Szczególnie zdeterminowany ma być Real.
Valencia co prawda walczy o przedłużenie kontraktu, ale szanse ma nikłe. Poza Barcą i Realem, o młodego zawodnika ma walczyć Manchester United, Chelsea, Manchester City, Milan, Juventus.