Sporego wywiadu Tomkowi Włodarczykowi z Meczyki.pl udzielił prezes Zbigniew Boniek. Poruszone zostały wszystkie istotne bieżące tematy. Od Paulo Sousy i jego wyborów personalnych, przez mecz z Węgrami, kwestię Roberta Lewandowskiego i orderu prezydenta, Magdalenę Środę, reformę Ligi Mistrzów, krytykę mundialu w Katarze.
Każdy z wątków jest ciekawy i polecamy wam całą rozmowę, natomiast jednak jesteśmy w trakcie zgrupowania reprezentacji Polski i ciekawi nas, jak pracodawca Paulo Sousy, ten, który tak wiele ryzykował zatrudniając portugalskiego szkoleniowca, oceniał jego decyzje. Boniek pozostaje konsekwentny w tym, by wymagać odpowiedzialności za mecze od piłkarzy, a nie tylko od trenera:
Zbigniew Boniek: – Czy Jan Bednarek popełnił błąd przez wybór trenera? Nie. On się czasami zdarza. Podobnie jak ustawienie Wojciecha Szczęsnego przy pierwszej bramce. Wojtek jest zbyt inteligentnym gościem, żeby nie wiedzieć, że też zawalił. Mógł się lepiej ustawić i nas uratować. Takie sytuacje się zdarzają, a trener musi korygować swoje założenia. Wystawia drużynę, która daje mu najwięcej gwarancji. W wyjściowej jedenastce nie widziałem szalonych, nielogicznych pomysłów. Takich głosów nie słyszałem też na zewnątrz. Natomiast boisko zweryfikowało, że niektórzy nie dawali sobie rady w tym konkretnym dniu. Rolą trenera jest to poprawić. Sousa to potrafił. Potrafił to też Jerzy Brzęczek, który miał bardzo dobre wyczucie do korygowania scenariusza meczu. Natomiast podejście do tego w formie, że „trener popełnił błąd”, jest bezsensowne. Czy popełnił błąd, że wystawił Bednarka? Czy popełnił błąd, że wystawił Szczęsnego? Nie. To bardzo dobrzy piłkarze. Tak samo jak dobrym piłkarzem jest Glik, ale trener podjął taką decyzję na konkretny mecz i posadził go na ławce, co nie znaczy, że posadził go tam na zawsze. Nie wiem tego. Nie oceniajmy wszystkiego przez zero-jedynkowy pryzmat. Jak Boniek by grał i kopał się w czoło, to nie jest to wina selekcjonera, tylko Bońka.
Boniek poza tym:
- przejeżdża się też po byłych piłkarzach, którym zarzuca mało wnikliwą ocenę.
- Zarzuca Magdalenie Środzie powierzchowne spojrzenie na Roberta Lewandowskiego i futbol.
- Ataki na Lewego uznaje za idiotyczne.
- Uważa, że Katar nigdy nie powinien dostać organizacji mundialu.
- Potwierdza reformę Ligi Mistrzów.
Fot. FotoPyK