Reklama

Różnica między ekstraklasą a I ligą? Dawno nie była tak nieznaczna…

redakcja

Autor:redakcja

02 września 2017, 18:49 • 4 min czytania 18 komentarzy

Czy jest lepszy dowód na to, że ekstraklasę i I ligę nie dzieli zbyt wiele, niż postawa Górnika Zabrze? Podopieczni Marcina Brosza grają na najwyższym poziomie rozgrywek podobnie jak na zapleczu, narzucają przeciwnikom własny styl i w większości przypadków prezentują się lepiej na boisku. Co więcej, Górnik naprawdę w nieznacznym stopniu zmodyfikował swój skład, a dwóch z trzech nowych zawodników w podstawowej jedenastki – czyli Kądziora i Wieteskę – także dobrał sobie z I ligi.

Różnica między ekstraklasą a I ligą? Dawno nie była tak nieznaczna…

Dla promocji bezpośredniego zaplecza ekstraklasy piłkarze Górnika zrobili więc najwięcej, ale też nie tylko oni. Liczba zawodników, którzy jeszcze wiosną kopali na I-ligowych boiskach, a dziś bardzo swobodnie czują się w ekstraklasie, jest naprawdę znacząca. Pokusiliśmy się nawet o eksperyment – zestawienie pełnej meczowej 18-tki wyłącznie z piłkarzy, którzy latem przeskoczyli o jedną ligę wyżej, i którzy – z jednym małym wyjątkiem – nie ukończyli jeszcze 25 lat. Wyszła nam z tego naprawdę solidna paka:

Bramkarze:

1. Tomasz Loska (Górnik, 21 lat) – wiosną 15 meczów w Górniku
2. Jakub Wrąbel (Śląsk, 21 lat) – wiosną 10 meczów w Olimpii

Obrońcy:

Reklama

3. Mateusz Wieteska (Górnik, 20 lat) – wiosną 14 meczów w Chrobrym
4. Bartosz Kopacz (Zagłębie, 25 lat) – wiosną 15 meczów w Górniku
5. Alan Czerwiński (Zagłębie, 24 lata) – wiosną 12 meczów w GKS-ie Katowice
6. Robert Gumny (Lech, 19 lat) – wiosną 14 meczów w Podbeskidziu
7. Maciej Ambrosiewicz (Górnik, 19 lat) – wiosną 12 meczów w Górniku
8. Adam Wolniewicz (Górnik, 24 lata) – wiosną 13 meczów w Górniku

Pomocnicy:

9. Patryk Kun (Arka, 22 lata) – wiosną 14 meczów w Stomilu
10. Szymon Żurkowski (Górnik, 20 lat) – wiosną 9 meczów w Górniku
11. Rafał Kurzawa (Górnik, 24 lata) – wiosną 14 meczów w Górniku
12. Kamil Jóźwiak (Lech, 19 lat) – wiosną 12 meczów w GKS-ie Katowice
13. Jakub Piotrowski (Pogoń, 19 lat) – wiosną 13 meczów w Stomilu
14. Damian Rasak (Wisła P., 21 lat) – wiosną 16 meczów w Miedzi
15. Adrian Danek (Sandecja, 23 lata) – wiosną 12 meczów w Sandecji

Napastnicy:

16. Łukasz Wolsztyński (Górnik, 22 lata) – wiosną 14 meczów w Górniku
17. Aleksandar Kolew (Sandecja, 24 lata) – wiosną 13 meczów w Stali
18. Jakub Świerczok (Zagłębie, 24 lata) – wiosną 15 meczów w GKS-ie Tychy

I każdy z nich zdążył się już pokazać w tym sezonie z dobrej strony w ekstraklasie. Loska jest bramkarską rewelacją ligi, natomiast Wrąbel także podniósł poziom między słupkami Śląska (chociaż po Pawełku i Kamenarze nie było o to specjalnie ciężko). Wieteska, Wolniewicz i – nieco z konieczności wśród obrońców – Ambrosiewicz to gracze, którzy w tym sezonie potrafili wyróżnić się w defensywie Górnika. Czerwiński kapitalnie sprawdził się w roli wahadłowego w Lubinie, a Kopacz momentalnie sprawił, że nikt w Zagłębiu nie próbował siłą zatrzymywać Jacha. Wreszcie bardzo dobre wrażenie robi Gumny, który imponuje wydolnością, i przy którym w Poznaniu nikt już nie tęskni za Kędziorą.

Reklama

Kun nieźle wkomponował się do Arki Ojrzyńskiego i otworzył już swój bilans strzelecki. Żurkowski to kandydat do odkrycia rundy, jeden z najlepszych środkowych pomocników początku sezonu. Kurzawa ma już pięć asyst, Danek dwie, a Jóźwiak gola i asystę. Odkąd Piotrowski zaczął więcej grać w Pogoni, ta zaczęła prezentować się lepiej, a Rasak z miejsca stał się partnerem Furmana w środku pola Wisły Płock. Wreszcie mamy takie oto bilanse napastników: Wolsztyński – gol i 3 asysty, Kolew – 3 gole i asysta, Świerczok – 4 gole.

To nie są ludzie, którzy mówią – potrzebujemy czasu na przeskok. Oni też nie pokazują, że ten przeskok w ogóle odnotowali. Jasne, nie twierdzimy że grają na jakimś niezwykłym poziomie, ale po prostu prezentują ten sam poziom co na zapleczu. I wcale nie wyglądają gorzej na tle starych ligowych wyjadaczy.

A przecież to nie wszyscy, bo wypisaliśmy tylko 18-tkę w najlepszym wieku. Wiosną na zapleczu kopał przecież rewelacyjny Angulo, z obecnego Górnika kopali też Suarez, Kądzior i drugi z braci Wolsztyńskich. Dziś w Arce solidnie prezentuje się z kolei Danch, w Wiśle Płock pierwsze kroki stawia Michalak (który coś tam pokazał w eliminacjach Ligi Mistrzów w Legii), jest też kilku innych, którzy zaczynają grać, jak Łukowski czy Lebedyński. I wcale nie jest powiedziane, że za chwilę nie błyśnie ktoś kolejny.

Inna sprawa, że naprawdę trudno, by dobra dyspozycja tak wielu niedawnych I-ligowców nie zasiała niepokoju w kontekście poziomu naszej ekstraklasy…

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Rocha: W Brazylii jest ciężko. Byłem na testach, a trenerzy na mnie nie patrzyli

Kamil Warzocha
0
Rocha: W Brazylii jest ciężko. Byłem na testach, a trenerzy na mnie nie patrzyli

Komentarze

18 komentarzy

Loading...