Reklama

Jak to z grą ręką bywa…

redakcja

Autor:redakcja

29 kwietnia 2010, 18:50 • 3 min czytania 0 komentarzy

Sądziliśmy, że o takich oczywistościach pisać nie trzeba, ale czytamy komentarze i widzimy, że sporo osób spośród was nigdy nie zadała sobie trudu chociażby przejrzenia przepisów piłkarskich. A wiedza na temat przepisów opiera się głównie na obejrzeniu tysięcy meczów, rozegraniu podobnej liczny na podwórku, wysłuchaniu setek tzw. ekspertów oraz szeroko pojętym poczuciu sprawiedliwości. Chodzi nam w tym momencie głównie o ocenę gry ręką zawodnika.
Przepisy gry w piłkę nożną można znaleźć na stronie FIFA. Jasno z nich wynika, że karane mogą być tylko celowe, rozmyślne (“deliberately”) zagrania ręką. Nie ma w tych przepisach nic, na co tak często powołują się dziennikarze, komentatorzy, czy też wy – kibice. Na przykład sprawa tak zwanej “korzyści” – to coś, czego w przepisach nie znajdziemy. W ocenie gry ręką kluczowa jest celowość i dopiero jeśli ta celowość występuje, sędzia musi ocenić intencje zagrywającego ręką zawodnika. Jeśli na przykład chciał zatrzymać piłkę zmierzającą do siatki – czerwona kartka. Jeśli tylko przerwał groźną akcję w środku pola – żółta. Ale i w tym momencie pojawia się magiczne słowo “deliberately”. Jeśli zrobił to niechcący – w ogóle nie ma przewinienia.

Przepisy – które są jak konstytucja – nie określają, czym jest “nienaturalne ułożenie ręki”, nie mówią nic o “ręce przy ciele” i o wspomnianej “korzyści”. To wszystko terminy podwórkowe, które weszły do piłkarskiego języka. Sprawa jest prosta – ROZMYŚLNOŚÄ†. Oczywiście, jeśli ktoś rozłoży szeroko ręce i będzie czekał, aż ktoś go trafi piłką, to już mamy do czynienia z rozmyślnością i działaniem z premedytacją. Ale jeśli obrońca stojący na linii dostanie z odległości metra w rękę i na skutek kontaktu piłki z ręką nie będzie gola – trudno.

Piłkarze mają ręce. I tyle. Nie można kogoś karać za to, że ich sobie nie urżnął. Napastnik, który uderza na bramkę musi strzelić tak, by nie trafić piłką w obrońcę – ani w głowę, ani w brzuch, ani w nogę, ani w rękę. Ma strzelić tak, by ominąć każdą możliwą kończynę.

Oczywiście, sędziowie bardzo często popełniają w takich sytuacjach błędy. Po pierwsze – 99 procent piłkarzy i 99 procent kibiców nie zna przepisów, dla nich “ręka to ręka”, z trybun słychać ryk “ręka!!!”, przez co presja jest olbrzymia. Wielu woli gwizdnąć, bo wiedzą, że nikt się nie będzie ich czepiał. Paradoksalnie – większej krytyki będą mogli się spodziewać po prawidłowej, niż po złej decyzji. Bo w takich chwilach często ta nieprawidłowa decyzja wydaje się wszystkim wokół “sprawiedliwsza”. Jak to, miał być gol i nie ma? Bo piłka trafiłą w rękę i to jest w porządku? Tak. To jest w porządku.

W futbolu gra ręką jest zabroniona. Ale nie jest zabronione dostanie piłką w rękę. A dostać można stojąc w bramce, na linii pola karnego, na środku boiska czy w samym narożniku. W każdym z tych miejsc liczy się nie to, co zyskałeś na skutek tego, że trafiono cię w rękę, ale to, czy – no właśnie – dostałeś w nią lub też celowo ją wystawiłeś. Przy mocnym uderzeniu z bliska, niezależnie od okoczliności, trudno mówić o rozmyślności.

Reklama

Odwróćmy wcześniejszy przykład – zamieszanie podbramkowe, obrońca stojący na linii bramkowej w zamieszaniu wykopuje piłkę, ale trafia w rękę stojącego przed nim napastnika. I pada gol. Gol prawidłowy. Mimo że ręką. Bo ręka nie była celowa. W tym momencie nie różniła się niczym od uda, pleców czy głowy.

W komentarzach za chwilę będzie na ten temat dyskusja, ale… dyskusja nie ma sensu. Przepisy są jakie są – może głupie, może takie sobie, może mądre. Ale są. Może ktoś je kiedyś zmieni. Na razie futbol opiera się właśnie na nich.

Najnowsze

Hiszpania

“Sytuacja mocno się zmieniła, jest niewiarygodny”. Czyżby Szczęsny na LM?

Kamil Warzocha
0
“Sytuacja mocno się zmieniła, jest niewiarygodny”. Czyżby Szczęsny na LM?
Anglia

Oficjalnie: Pierwszy Uzbek w historii Premier League. 20-latek dołączył do City

Mikołaj Wawrzyniak
1
Oficjalnie: Pierwszy Uzbek w historii Premier League. 20-latek dołączył do City

Komentarze

0 komentarzy

Loading...