Święta Bożego Narodzenia to czas odpoczynku w rodzinnym gronie, któremu często towarzyszą uczty przy bogato zastawionych stołach. Nie wszyscy jednak mogą się w pełni wyluzować i czuć się w takich sytuacjach zupełnie swobodnie, a mamy tu na myśli przede wszystkim naszych ligowców. Wielu z nich nie powinno się zapominać, bo może to mieć dla nich fatalne skutki. Kto i na co powinien uważać przy świątecznym stole?
Wladimer Dwaliszwili na topornie przyrządzone dania i poświąteczną ociężałość.
Tadeusz Pawłowski na cukier. Żeby znowu nie przedawkować.
Sebastian Mila na tłuste żarcie i colę.
Rafał Murawski na wszystko. By więcej nie musiał wciągać brzucha.
Radosław Sobolewski na ambrozję i sok z gumijagód. Żeby mu się nie skończyły.
Piłkarze Korony Kielce na kanapki z Nutellą.
Patrik Mraz na zbyt huczne świętowanie. W końcu stare przyzwyczajenia są drugą naturą człowieka.
Ondrej Duda na tabletki na wzdęcia. Po prostu musi o nich pamiętać.
Marek Saganowski na tort. Po ostatnim nie potrafił trafić do ligowej bramki przez szesnaście miesięcy.
Marcin Pietrowski na ryby bałtyckie. Ewidentnie mu nie służą.
Marcin Kamiński na posiłki z kiepskim stosunkiem białka do węglowodanów i tłuszczy.
Maciej Iwański na pączki. A właściwie to pączki powinny uważać na Macieja Iwańskiego.
Łukasz Surma na pięć setek, z którymi regularnie mierzy się od dwudziestu lat. Kiedyś zdrowie w końcu się zbuntuje.
Jakub Wawrzyniak na cienki barszcz.
Jakub Tosik na analizy taktyczne w rodzinnym gronie. Koniec końców, jest synem trenera.
Jakub Rzeźniczak na sałatki dla pań. Chyba już się zorientował, że jednak mu nie służą.
Jacek Zieliński na kapustkę ze śliwą.
Takuya Murayama na niezgodnie z obyczajem zaserwowane skrzydełka.
Flavio Paixao na potrawy z grilla. A w szczególności na spaloną kiełbę.
Emannuel Sarki na rodzinne opowieści, czyli m.in. na relacje z pierwszej ręki z wyprawy Napoleona na Moskwę.
Byli działacze Piasta Gliwice na lewą bazarową wódę.
Donald Guerrier na fotografowanie parówek.
Denis Thomalla na schabowego, kapustę i inne potrawy przygotowane przez złowrogi polski lud.
Dusan Kuciak na schabowego, kapustę i inne potrawy przygotowane przez złowrogi polski lud.
Batosz Rymaniak na jedzone drewnianą łyżką przy drewnianym stole zdrewniałe rzodkiewki.
Bartłomiej Pawłowski na cukierki. Miały być Malaga i Tiki Taki, a zostały same Kasztanki.
Bartłomiej Drągowski na oblizywanie palców przy stole.
Andrzej Witan na jaja na twardo.
Igor Tarasovs na bananowego Kubusia w czerwonym opakowaniu.
