Skandal w tureckiej piłce. Kilkunastu piłkarzy aresztowanych

Braian Wilma

Autor:Braian Wilma

09 grudnia 2025, 11:47 • 3 min czytania 18

Jose Mourinho może powiedzieć: „A nie mówiłem?”. Turcja do dziś zmaga się z ustawianiem meczów. W wyniku śledztwa prokuratury w Stambule, aresztowano już kilkadziesiąt osób w związku z nielegalnymi zakładami bukmacherskimi i obstawianiem meczów. W poniedziałek dołączyło do nich kilkunastu piłkarzy występujących na dwóch najwyższych szczeblach rozgrywkowych. Wśród nich znaleźli się m.in. zawodnicy Galatasaray czy Fenerbahce.

Skandal w tureckiej piłce. Kilkunastu piłkarzy aresztowanych
Reklama

W tureckiej piłce roi się w ostatnim czasie od afer. Na szczęście władze postanowiły zabrać się za porządki i zacząć oczyszczanie futbolu nad Bosforem. W ostatnich dniach jednym z głównych tematów w Turcji jest skandal związany z nielegalnymi zakładami bukmacherskimi i ustawianiem meczów, w który są zamieszani zawodnicy, sędziowie i prezesi klubów. Skala tego jest przeogromna.

Afera w Turcji. Zawodnicy największych klubów w areszcie

W poniedziałek Sąd w Stambule nakazał tymczasowe aresztowanie 11 zawodników występujących na dwóch najwyższych szczeblach rozgrywkowych. Dziewięciu z nich jest oskarżonych o obstawianie meczów własnej drużyny. Pięciu zawodników gra na co dzień w Super Lig, czyli tureckiej elicie. Wśród nich znaleźli się m.in. Alassane Ndao z Konyasporu, Mert Hakan Yandas z Fenerbahce, który usłyszał zarzut obstawiania meczów za pośrednictwem osoby trzeciej, a także Metehan Baltaci z Galatasaray, były młodzieżowy reprezentant Turcji. Wyciekła nawet lista meczów, które miał obstawiać.

Reklama

 

Ogromne emocje wywołują zwłaszcza ci najbardziej znani, jak Mert Hakan Yandas. To pomocnik Fenerbahce, który gra tam od 2020 roku. Został poproszony o złożenie szczegółowego oświadczenia na temat relacji łączącej go z Ersenem Dikmenem. W korespondencji na WhatsApp miały znajdować się pewne poszlaki. Raport MASAK ujawnił, że regularnie wysyłał pieniądze Dikmenowi. Stwierdzono, że treść korespondencji zawierała zdjęcia różnych zakładów na wielu nielegalnych stronach bukmacherskich.

Wszystkie nasze rozmowy to puste pogawędki. Nie postawiłem zakładu ani nikogo do tego nie namawiałem. To były płatności, które wysłałem w zamian za pomoc, jakiej mi udzielił wcześniej, w ramach braterskiej relacji. Nie mam pojęcia, na co wydaje pieniądze. Często rozmawiamy o piłce nożnej, nasze rozmowy na WhatsAppie dotyczą piłki nożnej, a ich treść to wyłącznie żarty i żarty także piłkarskie – mówił gracz Fenerbahce.

Bilans jest następujący – w związku z aferą 29 osób zostało skierowanych do dyżurnego sądu karnego z wnioskiem o ich aresztowanie. Jest w tym sześciu sędziów, a także prezes Eyupsporu – klubu Super Lig, w którym występuje Mateusz Łęgowski. Dodatkowo 10 podejrzanych skierowano do dyżurnego sądu karnego z wnioskiem o objęcie ich dozorem sądowym. Ostatecznie z tego aresztowano 20 podejrzanych.

Mocno zaangażowany jest w tą sprawę także Turecki Związek Piłki Nożnej, który zwolnił już około 150 sędziów. Zawiesił także 25 zawodników z Super Lig oraz niemal 1000 piłkarzy z niższych lig. Sprawa jest rozwojowa.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix.pl

18 komentarzy

Miłośnik piłki w każdej postaci. Dziennikarskie szlify zbierał w portalu Futbol News. Od dziecka śledził rozgrywki Premier League, jednak z wiekiem dorósł do prawdziwego futbolu rodem z Ekstraklasy. Jako, że lepiej mu w niebieskim, to szczególnie obserwuje poczynania Lecha i Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Inne ligi zagraniczne

Reklama
Reklama