Reklama

Boniek do Papszuna: To nie ty zrobiłeś wielki Raków

Paweł Paczul

09 grudnia 2025, 08:05 • 2 min czytania 75 komentarzy

Zbigniew Boniek krytycznie ocenił cyrk, który w ostatnim czasie funduje Marek Papszun do spółki z Legią Warszawa.

Boniek do Papszuna: To nie ty zrobiłeś wielki Raków

Były prezes PZPN-u w Prawdzie Futbolu powiedział: – To nie ty zrobiłeś wielki Raków, tylko brałeś współudział w tworzeniu wielkiego Rakowa, który stworzył Świerczewski. Jak nie będzie Świerczewskiego, to ciężko będzie znaleźć kogoś, kto utrzyma klub na tym poziomie. (…) Raków to jedyny poważny klub, w którym pracował pan Marek. Szanuję go, ale – panie Marku – powinien pan całować właściciela Rakowa w złoty pierścień. Każda pana mrzonka jest spełniona. Największą siłą Rakowa jest właściciel i to, w jaki sposób klub jest prowadzony. Mieliśmy mały papierek lakmusowy: jak odszedł Papszun i przyszedł Szwarga, to świat się nie skończył.

Reklama

Jednocześnie Boniek powątpiewa, że Papszun udźwignie presję w Legii: – Skoro pan Marek czuł się bardzo nieswojo, to nigdy nie powinien iść do Legii. Jak przegra tam dwa-trzy mecze, to Żewłakow będzie miał swojego kandydata, Bobić swojego, a Mioduski swojego. Nie ma klubu w Polsce, gdzie ciśnienie na trenera jest większe niż w Legii.

Co ciekawe, na wczoraj (poniedziałek) Papszun zapowiedział swoje oświadczenie. Mówił w niedzielę w Canal Plus: – Wypowiem się na ten temat. Myślę, że to może nastąpić nawet jutro i wtedy będzie można ocenić to, kiedy powiem, jak to wyglądało i wygląda z mojej perspektywy. 

Niestety – nic się nie ukazało i wygląda na to, że Papszun – jak w memach – dla wstrętnego kierownika jeszcze trochę popracuje.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

75 komentarzy

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Jak nie wygrać 5 meczów z rzędu i zostać liderem Ekstraklasy

AbsurDB
41
Jak nie wygrać 5 meczów z rzędu i zostać liderem Ekstraklasy
Reklama
Reklama