Zagłębie nie chciało przegrać z Jagiellonią i to się udało

Paweł Paczul

30 listopada 2025, 19:35 • 2 min czytania 18

Jeśli gdzieś można było typować 0:0 w tej kolejce, to raczej nie w Lubinie – i Zagłębie, i Jagiellonię ogląda się przyjemnie, obie ekipy lubią sobie postrzelać, zresztą Miedziowi u siebie ostatnio nie schodzą poniżej dwóch goli na spotkanie. A dzisiaj, cóż, nic nie wpadło.

Zagłębie nie chciało przegrać z Jagiellonią i to się udało
Reklama

Oczywiście – jakieś sytuacje były. Na przykład Rocha przegrał pojedynek z Abramowiczem, gdy uderzał nożycami, ale właśnie – choć wyglądało to efektownie, jednak zabrakło mocy i napastnik kopnął akurat w miejsce, w którym stał bramkarz Jagiellonii. Abramowicz przyznawał w przerwie, że gdyby piłka została uderzona lepiej, to nie miałby szans, ale nie została i sobie poradził.

Rocha próbował też… z połowy, natomiast o parę metrów się pomylił, z kolei gdy dostał niezłą piłkę na linii pola karnego, został zablokowany (też za długo zbierał się do tego strzału).

Reklama

Dwa razy trafił za to Szmyt, ale też dwa razy był spalony – co więcej, wypatrzony przez sędziów z boiska, a nie przed monitorkiem, za co brawa. To rzadkość w Ekstraklasie, tutaj niektórzy sędziowie są zbędni i spotkanie mógłby prowadzić VAR. Miła odmiana.

Próbował również Orlikowski z ostrego kąta, a błyskotliwej akcji Kocaby – który minął trzech rywali – znów nie zamknął Rocha i tak to się Zagłębiu toczyło, choć nie dotoczyło.

Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 0:0. Nudy

Jagiellonia też chciała coś upolować, ale próby Imaza albo były niecelne, albo dobrze lub świetnie bronił Burić. Dobrze w pierwszej połowie, kiedy poradził sobie z wolejem Hiszpana, natomiast świetnie w drugiej, kiedy legenda Jagiellonii zamykała dośrodkowanie i bramkarz rozpaczliwą wręcz interwencją utrzymał 0:0.

Zatem – coś się mogło wydarzyć, ale ostatecznie nie jest sensacją po obejrzeniu tego meczu, że nic się nie wydarzyło. Chyba dużo mówią słowa Buricia po meczu: „najważniejsze, że nie przegraliśmy”. W pierwszej połowie Zagłębie próbowało, w drugiej już raczej przestało i chciało bronić wyniku. Jagiellonia nie mogła sobie z tym poradzić.

I co… I remis. Górnik jeszcze trzyma pozycję lidera mimo bolesnego oklepu w tej kolejce.

7 +
Burić
6
Yakuba
6
Ławniczak
6
Michalski
6
Orlikowski
5
Lucic
yellow-card
4
Kolan
5
Kocaba
4
Szmyt
-
Regula
3
Rocha
Szymon Marciniak 6

Zmiany:

icon-swap
J. Sypek
3
Marcel Regula
icon-swap
Jesus Diaz
3
K. Szmyt
icon-swap
A. Radwański
Luka Lucic
yellow-card
icon-swap
Michail Kosidis
Leonardo Rocha
icon-swap
Tomasz Makowski
Jakub Kolan

Legenda

yellow-card
Żółta kartka
red-card
Czerwona kartka
yellow-card red-card
Dwie żółte / czerwona kartka
Zdobyte gole
Gole samobójcze
Asysty
Asysty drugiego stopnia
5.0
Ocena meczowa
+
Plus meczu
-
Minus meczu
swap
Zawodnik zmieniony

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

18 komentarzy

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama

Statystyki

4
Strzały celne
5
2
Strzały celne 1. połowa
3
2
Strzały celne 2. połowa
2
3
Strzały niecelne
6
3
Strzały niecelne 2. połowa
3
5
Interwencje bramkarza
4
27
Posiadanie piłki
73
22
Rzuty wolne
19
2
Rzuty rożne
6
2
Rzuty rożne 1. połowa
3
16
Faule
18
5
Faule 1. połowa
7
11
Faule 2. połowa
11
3
Spalone
4
1
Spalone 1. połowa
1
2
Spalone 2. połowa
3
2
Żółte kartki
3
1
Żółte kartki 1. połowa
1
1
Żółte kartki 2. połowa
2

Informacja o meczu

Data:
niedziela, 30 listopada 2025 17:30
Sędzia:
Szymon Marciniak
Reklama