Daniel Myśliwiec, który w czwartek zastąpił na stanowisku Maxa Moeldera, zadebiutuje jutro w roli trenera Piasta Gliwice. Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Arką Gdynia szkoleniowiec mówił o swoich wrażeniach względem zespołu oraz o tym, co sprawiło, że dopiero teraz zdecydował się na przyjęcie propozycji z klubu.

– Nie chciałbym nawiązywać do tego, co było, bo dużo pracy zostało wykonane przez klub, poprzedniego trenera i sztab. Została obrana bardzo trudna ścieżka, było wiadomo, że będzie ciężko. Musimy teraz skorzystać z roboty, która została wykonana, baza jest solidna. Chciałbym od razu wdrożyć rzeczy, których potrzebujemy, żeby wygrywać mecze. Mówię ogólnie, bo nie chcę podpowiadać rywalom – mówił nowy trener Piasta.
Myśliwiec: Latem nie wiedziałem, jaka będzie kadra Piasta
Od momentu objęcia zespołu przez Myśliwca zespół odbył tylko dwa treningi. Zdaniem szkoleniowca, to wystarczy, by poprawić grę zespołu.
– Nie wyobrażam sobie, żeby nie było widać zmiany w grze drużyny. Piłkarze mają kapitalne podejście do pracy, jestem wręcz zachwycony po tych dwóch jednostkach treningowych. Nie będziemy mówili, że to jest mało, żeby przygotować zespół. Jestem bardzo zadowolony z roboty wykonanej przez te dwa dni i mam nadzieję, że to będzie od razu widoczne – zaznaczył trener.
Myśliwiec przejął drużynę w trakcie sezonu, ale klub był nim zainteresowany już latem. Szkoleniowiec wyjaśnił, dlaczego wówczas nie doszło do nawiązania współpracy.
– Nie chcę, żeby to zabrzmiało, że ktoś mnie musiał przekonywać. Uważam, że to był bardzo dobry moment dla mnie i dla klubu. Wtedy byłem na innym etapie, potrzebowałem czasu, by pozbierać wnioski po pracy w poprzednim klubie. Wówczas nie byłem gotowy, by dać z siebie wszystko, mogę trochę enigmatycznie powiedzieć, że nie byłem sobą – wyjaśnił trener.
– Wiedziałem wtedy, że dostać pracę to nie to samo, co wykonywać ją w 110 procentach z pełną pasją i energią. Gdybym robił to nawet na 99 procent, byłoby to w mojej ocenie oszustwo wobec klubu i kibiców. Analizując na chłodno, nie było też wiadomo, jaka będzie kadra Piasta, a jest ona po prostu dobra. Piłkarze, który przyszli może nie pokazali jeszcze pełni możliwości, ale opinia na temat niektórych z nich szybko się zmieni. To kluczowa zmienna, której wtedy nie byłem pewien – stwierdził Daniel Myśliwiec.
Początek meczu Arka Gdynia – Piast Gliwice w sobotę o godzinie 14:45.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:
- GKS Katowice dąży do prywatyzacji. „To wyzwanie stojące przed nami”
- Trela: Dlaczego nie czas, by zwalniać Mateusza Stolarskiego
- Media: Nsame z ofertą nowej umowy. Oto szczegóły
Fot. Newspix