Już w poniedziałek zostanie ogłoszona najlepsza trójka tegorocznego plebiscytu na Złotą Piłkę. I tak jak Mundo Deportivo przepytało sto osób, gdzie wygrał Messi przed Ronaldo i Neymarem (Lewandowski – dziewiąty), tak my przeprowadzamy sondę wśród trenerów, piłkarzy, ekspertów i menedżerów na polskim rynku. Zasady są proste: 5 punktów za pierwsze miejsce, 3 punkty za drugie miejsce i 1 punkt za trzecie miejsce.
– Jeśli Robert nie wygra, będzie to skandal – nie ma wątpliwości Jan Tomaszewski, w którego rankingu Polak wyprzedza Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. Zwycięstwo Polaka z pierwszej przepytanej przez nas dziesiątki wskazuje tak samo Marek Pięta, choć… nie ukrywa, że to trochę na wyrost: – Może tak będzie za rok? No, a może jednak już teraz będę miał rację?
Messi i Ronaldo są na podium każdego z naszych ekspertów. Argentyńczyk zawsze przed Portugalczykiem – jak wygrywa Lewandowski, to Leo jest drugi, a Cristiano trzeci. Jak Lewy jest na dalszym miejscu, to Messi ląduje na pierwszej pozycji, zaś Cristiano na trzeciej. Jedynie Daniel Weber, menedżer, wskazuje, że Polak ich rozdzieli.
– Ja też chciałbym powiedzieć patriotycznie i życzyć Robertowi wszystkiego najlepszego, miejsca na podium. Spodziewam się jednak kogoś z Niemiec, kraju mistrzów świata. Albo Neuer, albo Mueller – mówi Radosław Gilewicz. Na Neuera wskazuje również Józef Młynarczyk. Długo zastanawiał się nad trzecim nazwiskiem, nawet nas podpytywał o kandydatów. – Ten trzeci zawodnik to problem. Ja akurat doceniam Neuera po tej linii fachowej – mówi. – Chciałbym Roberta w trójce, ale będzie ciężko o podium czy nawet pierwszą piątkę. Musimy umieć docenić też miejsce w dziesiątce, to również będzie dobry wynik.
Pierwsze wyniki naszej sondy. Wkrótce – kolejna dziesiątka.
