Michał Skóraś w piątek został powołany do reprezentacji Polski po dłuższej przerwie i jeszcze tego samego dnia potwierdził, że nie ma tu przypadku.

Skrzydłowy KAA Gent kolejny raz okazał się wartością dodaną dla swojego zespołu. Tym razem zaliczył decydującą asystę.
Asysta Michała Skórasia na wagę wygranej KAA Gent z Charleroi
W 71. minucie meczu z Royalem Charleroi Skóraś zagrał na głowę Omriego Gandelmana, a ten zdobył zwycięską bramkę dla drużyny gospodarzy.
Polak po zmianie barw ma już na koncie dwa gole i trzy asysty w pięciu meczach belgijskiej ekstraklasy.
Skóraś przebywał na boisku do 78. minuty. W ekipie pokonanych ostatni kwadrans rozegrał Filip Szymczak.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
- Za wcześnie dla Oskara Pietuszewskiego. 5 wniosków po powołaniach do reprezentacji Polski
- Nie chodzi o Oskara Pietuszewskiego, a o całe pokolenie
- Chińczycy szukają nowego selekcjonera. Dwóch kandydatów z Polski
Fot. Newspix