Jak wynika ze śledztwa „Publico”, Carlos Ponck – były piłkarz Benfiki czy Basaksehiru, niedoszły zawodnik Radomiaka Radom – funkcjonował w świecie futbolu na fałszywych papierach. Kłamał między innymi w kwestii swojego wieku.

– Reprezentant Wysp Zielonego Przylądka posługiwał się nieprawdziwymi danymi i sfałszował datę urodzenia. 31-letni Carlos Ponck ma być tak naprawdę 35-letnim Carlosem da Silvą. W tym roku został już w tej sprawie zatrzymany – informuje Szymon Janczyk.
W Radomiu chyba właśnie dowiedzieli się, dlaczego mieli takie problemy z uzyskaniem wizy dla Carlosa Poncka.
Śledztwo dziennikarzy Publico ujawnia, że reprezentant Wysp Zielonego Przylądka posługiwał się nieprawdziwymi danymi i sfałszował datę urodzenia.
31-letni Carlos Ponck… https://t.co/rAvO6uLxVO
— Szymon Janczyk (@sz_janczyk) September 24, 2025
„Ponck” miał grać w Radomiaku, ale nie dostał wizy. Powodem sfałszowanie własnej metryki
Latem tego roku „Ponck” był bliski przenosin do Radomiaka. Ostatecznie nie otrzymał wizy.
Problem polskiego klubu. Piłkarz nie dostał wizy, znamy powód [NEWS]
– Środkowy obrońca od czterech tygodni czeka w Afryce na wyrobienie odpowiednich dokumentów. Zawodnik już dwukrotnie był zawracany wprost z samolotu — najpierw wymagano od niego szczepienia, potem nowej wizy – relacjonowaliśmy na Weszło. W Radomiu usłyszeliśmy wtedy: – Nie rozumiemy tej sytuacji. To profesjonalny piłkarz, reprezentant kraju, który przez lata grał w Europie. Tymczasem odmówiono mu wizy, bo – jak nam przekazano – „nie wzbudził zaufania” urzędników.
Ustalenia „Publico” rzucają tę sprawę nowe światło.
„Ponock” – a tak naprawdę Carlos Israel Latina da Silva – w rzeczywistości urodził się w 1990 roku. Dzięki „przekręconemu licznikowi” próbował ułatwić sobie początek kariery na europejskich boiskach. Służby Republiki Zielonego Przylądka po raz pierwszy zatrzymały go w związku z tą sprawą już w maju. I zapewne właśnie dlatego nie wydano mu później wizy.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Nowy piłkarz Lecha Poznań marzy o Anglii. „Może zagram w Premier League”
- Były król strzelców Ekstraklasy zakończy karierę? Nie może znaleźć klubu
- Paweł Dawidowicz szuka klubu. „Jestem w kontakcie z dwoma”
fot. NewsPix.pl