Rywal z Oceanii zagra z reprezentacją Polski. Mecz na Śląskim

9 października reprezentacja Polski rozegra towarzyskie spotkanie z Nową Zelandią. Spotkanie odbędzie się o godz. 20:45 na Superauto.pl Stadionie Śląskim w Chorzowie – czytamy w oficjalnym komunikacie PZPN. Dla naszych zawodników będzie to już trzeci mecz w tym roku na tym obiekcie. Za nami towarzyskie starcie wygrane w czerwcu z Mołdawią, a przed niezwykle istotne spotkanie z Finlandią w eliminacjach mistrzostw Europy. 

Polacy 12 października zagrają wyjazdowy mecz w eliminacjach z Litwą i okazuje się, że jako sprawdzian potraktują towarzyskie starcie z Nową Zelandią. Po raz ostatni mierzyliśmy się z tym rywalem w 2002 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim, kiedy po golach Krzysztofa Ratajczyka i Mariusza Kukiełki wygraliśmy 2:0. Wcześniej, bo w 1999 roku doszło do debiutanckiej rywalizacji w mocno egzotycznych okolicznościach. W meczu o trzecie miejsce w Pucharze Króla Tajlandii padł remis 0:0, ale w serii rzutów karnych nasi byli górą 5:4.

Kolejny mecz reprezentacji Polski na Stadionie Śląskim. 9 października zagramy z Nową Zelandią

W bramce w meczu rozegranym w Bangkoku stał Grzegorz Tomala, a w polu debiutował młody Michał Żewłakow, który później dobił do 102 występów w reprezentacji. Najlepszym zawodnikiem Nowej Zelandii jest aktualnie Chris Wood. W poprzednim sezonie 33-letni napastnik strzelił aż 20 goli w Premier League dla Nottingham Forest i znacząco przyczynił się do pierwszego w XXI wieku awansu tej ekipy do europejskich pucharów.

W meczu z Nową Zelandią reprezentację prawdopodobnie poprowadzi już Jan Urban, a więc ogłoszony niedawno nowy selekcjoner kadry. Zanim to nastąpi, we wrześniu będzie musiał jednak się wykazać w walce o eliminacyjne punkty. 4 września zagramy z Holandią w Rotterdamie, a 7 września z Finlandią w Chorzowie.

CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:

• Grabara wróci do kadry. Padła jasna deklaracja
• Urban rozmawiał z Lewandowskim. Będzie powrót do kadry?
• Lewandowski wkrótce wróci do gry? Mówi o tym jego bliski współpracownik

fot. FotoPyk