Raków Częstochowa jest tej zimy bardzo aktywny na rynku transferowym. Sprowadził już z Radomiaka Leonardo Rochę, negocjuje z Widzewem w sprawie Imada Rondicia, ale spogląda też w kierunku zagranicy. Polsat Sport donosi, że klub jest zainteresowany sprowadzeniem Mislava Orsicia.
Orsić to były zawodnik m.in. Dinama Zagrzeb i Southamptonu. Ma na koncie również 27 występów w reprezentacji Chorwacji, w których zdobył dwie bramki. Szczególnie ważna była ta druga – dała ona Chorwatom zwycięstwo nad Marokiem w meczu o trzecie miejsce na mundialu w Katarze w 2022 roku.
Chorwat pozostaje bez klubu po tym jak z końcem roku jego kontrakt z Trabzonsporem został rozwiązany za porozumieniem stron. W mediach mówiło się o możliwym powrocie do ojczyzny, ale jak podaje Polsatsport.pl, 32-latek wzbudził również zainteresowanie w Polsce.
Jak czytamy, Orsić znalazł się na radarze trzech klubów Ekstraklasy. Nieoficjalnie, najbliżej pozyskania Chorwata ma być Raków, który jest na najbardziej zaawansowanym etapie rozmów.
Temat transferu Chorwata jest niejako potwierdzeniem niedawnych zapowiedzi przewodniczącego rady nadzorczej Rakowa, który dawał do zrozumienia, że klub pracuje nad sprowadzeniem zawodników mogących zwiększyć siłę ofensywną zespołu.
– W zależności od tego, jacy zawodnicy w danych formacjach nas opuszczą, zależy, jaka liczba do nas dołączy. Na pewno nie jest tak, że potencjalny transfer drugiego napastnika całkowicie zamyka temat zawodników ofensywnych do Rakowa – zdradził Wojciech Cygan w rozmowie na WeszłoTV.
Mislav Orsić to jak na warunki Ekstraklasy duże nazwisko. Poza wspomnianym brązowym medalem mistrzostw świata, pięciokrotnie sięgnął po tytuł mistrza kraju z Dinamem Zagrzeb. Ma w dorobku także dwanaście występów w Lidze Mistrzów, w których strzelił sześć bramek, w tym hat-tricka w meczu z Atalantą w 2019 roku. Trzeba jednak wspomnieć, że większość ubiegłego sezonu Chorwat stracił przez zerwane więzadło krzyżowe, po którym nie wrócił do regularnej gry.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Sevillę zżera rak. To tylko regres czy już studium upadku?
- Widzew Łódź może być wzorem. “Jest jak obraz van Gogha”
- Trela: Boguncja. Rekordzista w gubieniu kart kredytowych podbija Bundesligę
Fot. Newspix