Reklama

Piątek w gazie. Włodarczyk, Angielski, Piotrowski przypomnieli, że istnieją [STRANIERI]

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

02 grudnia 2024, 12:15 • 10 min czytania 14 komentarzy

Jeżeli weźmiemy pod uwagę tych piłkarzy, którzy byli na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Polski, tylko w przypadku Krzysztofa Piątka możemy bez żadnego cienia wątpliwości przyznać, że ma za sobą udany weekend. Reszta albo wypadła blado, albo po prostu nie błyszczała. Jednak to nie jest też tak, że w ogóle Polacy występujący poza granicami naszego kraju, zagrali w ostatnim swoim meczu słabo lub przeciętnie. Z podniesionymi głowami miniony tydzień kończyli m.in. Jakub Kałuziński, Karol Angielski, Jakub Piotrowski, Szymon Włodarczyk czy Piotr Parzyszek. 

Piątek w gazie. Włodarczyk, Angielski, Piotrowski przypomnieli, że istnieją [STRANIERI]

Raport zaczniemy oczywiście od piłkarza, który, jeśli byśmy przyznawali nagrodę dla najlepszego Polaka weekendu, nie tyle by ją zgarnął, co wręcz zdeklasował konkurencję. Il Pistolero po długich okresach bez goli i kolejnych nieudanych przygodach w różnych klubach, chyba znalazł swoje miejsce na ziemi, w którym czuje się najlepiej i regularnie zdobywa bramki.

W sobotę Krzysztof Piątek zakończył mecz z Göztepe Mateusza Lisa (4:1) z dwoma trafieniami i asystą. Obie bramki zdobył po strzałach głową. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki polski napastnik w tym sezonie uzbierał już 15 trafień i dwa ostatnie podania prowadzące do goli kolegów z drużyny. W klasyfikacji najlepszych strzelców tureckiej ekstraklasy Piona z dorobkiem ośmiu goli zajmuje pierwsze miejsce ex aequo z Ciro Immobile (Besiktas) i Simonem Banzą (Trabzonspor).

Skoro już jesteśmy w Turcji, odnotujmy przy okazji świetny występ Jakuba Kałuzińskiego. 22-letni środkowy pomocnik, który na co dzień jest zawodnikiem Antalyasporu, w piątek zaliczył dwie asysty przy trafieniach kolegów i tym samym jego drużyna wygrała 2:1 z Sivassporem, umacniając swoją pozycję w środku tabeli tureckiej ekstraklasy. – Zagrał świetnie. Oto gwiazda wieczoru z dwiema asystami – napisano na oficjalnym profilu Antalyasporu na portalu X.

Reklama

W tym sezonie Kałuziński ma już na swoim koncie pięć ostatnich podań prowadzących do trafień. W kontekście ew. komentarzy, dlaczego Michał Probierz nie powołuje tego piłkarza do kadry, skoro mamy problemy z obsadą pozycji defensywnego pomocnika, warto podkreślić, że były piłkarz Lechii Gdańsk nie jest graczem, od którego trener Alex zawsze rozpoczyna układanie jedenastki. Polak w lidze tureckiej na 13 meczów, w siedmiu wychodził w pierwszym składzie, z czego tylko trzy rozegrał w pełnym wymiarze czasowym.

Pierwsze trafienia Włodarczyka i Piotrowskiego. Angielski odblokował się na dobre?

Gdy Szymon Włodarczyk wyjeżdżał z Górnika Zabrze do Sturmu Graz latem ubiegłego roku, wydawało się, że to pewnie tylko kwestia czasu, kiedy wypromuje się do jeszcze lepszej ligi. Tym bardziej, że miał świetne wejście do austriackiej drużyny. Strzelał dość regularnie bramki zarówno w krajowym pucharze jak i lidze. Prezentował się na tyle dobrze, że co niektórzy przebąkiwali o jego potencjalnym powołaniu do pierwszej kadry. Jednak ten dobry okres trwał bardzo krótko. Młody Polak się zaciął, a później stopniowo dostawał coraz mniej minut, a pod koniec sezonu prawie w ogóle nie podnosił się z ławki rezerwowych.

W letnim okienku transferowym został wypożyczony do drugoligowej włoskiej Salernitany. Początki nie wyglądały obiecująco. Grał mało, a gdy już dostawał szansę od trenera, to jej nie wykorzystywał. Jednak w ostatnim czasie nastąpił pewien przełom u Włodarczyka. Od czterech kolejek wychodzi regularnie w pierwszym składzie. W meczu z Cosenzą (1:1) kilka tygodni temu zaliczył asystę, a teraz w starciu z Carrarese (4:1) wpisał się na listę strzelców. To oczywiście było pierwsze trafienie Włodarczyka w barwach Salernitany. W tym meczu zagrał też Paweł Jaroszyński, który jest klubowym kolegą napastnika, spędził na boisku 83 minuty.

Reklama

W tamtym sezonie wręcz stałym segmentem naszego raportu stranierich było odnotowywanie kolejnych trafień Jakuba Piotrowskiego w barwach Łudogorca Razgrad. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki polski pomocnik zdobył wtedy aż 17 bramek. Na pierwszego gola byłego zawodnika Pogoni Szczecin w tej kampanii czekaliśmy dość długo, ale to w głównej mierze z uwagi na uraz mięśnia przywodziciela, z którym zmagał się od dłuższego czasu. Tydzień temu pierwszy raz po dłuższej przerwie pojawił się na boisku, zagrał niespełna 30 minut w drużynie rezerw. Teraz wyszedł w pierwszym składzie na mecz bułgarskiej ekstraklasy ze Sławiją Sofia (2:0), spędził na boisku godzinę, a na listę strzelców wpisał się w 39. minucie. To było jego pierwsze ligowe trafienie w tym sezonie.

Karol Angielski do cypryjskiego AEK-u Larnaka trafił latem tego roku z greckiego Atromitosu. Początki w nowym klubie dla byłego napastnika Radomiaka nie były udane. Głównie siedział na ławce i sporadycznie pojawiał się na murawie. Tydzień temu pierwszy raz dostał szansę od trenera wyjścia w pierwszym składzie na mecz ligowy. Odpłacił się golem. W niedzielę ponownie zagrał od początku i również zakończył mecz z trafieniem. Jego AEK pokonał na wyjeździe 5:1 ALS Omonię (to nie ta Omonia, z którą mierzyła się ostatnio Legia). Zatem Polak ma już na koncie dwa trafienia w cypryjskiej ekstraklasie.

Show Parzyszka i samobój Wiśniewskiego

Piotr Parzyszek latem zamienił holenderskie FC Emmen na belgijskie RWDM Molenbeek. Polak szybko zyskał tam uznanie zarówno trenera, jak i szatni. I nie tylko od razu wskoczył do podstawowego składu, ale od 1. kolejki nosi opaskę kapitana. W niedzielę w starciu z RFC Seraing napastnik popisał się hat-trickiem (dwa trafienia uzyskał z rzutów karnych) i zaliczył asystę przy golu Poku. Jego fenomenalne liczby jednak nie dały zwycięstwa drużynie, która do 90. minuty prowadziła na wyjeździe 4:2. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 4:4. Parzyszek w drugiej lidze belgijskiej ma już na swoim koncie siedem goli, a w klasyfikacji najlepszych strzelców plasuje się na trzecim miejscu. Do lidera traci cztery bramki.

Mamy ogromne problemy z grą w defensywie w reprezentacji Polski. Szukamy i testujemy kolejnych środkowych obrońców i w gruncie rzeczy żaden nie spisuje się dobrze. Michał Probierz do tej pory regularnie powoływał Bartosza Bereszyńskiego z Serie B, a wcześniej zdarzało mu się sięgać nawet po Patryka Pedę, który wówczas grał w drużynie z trzeciej ligi włoskiej. To może warto sięgnąć po innego zawodnika grającego we Włoszech? Bo np. środkowym obrońcą, który występuje często na drugim poziomie rozgrywkowym na Półwyspie Apenińskim jest Przemysław Wiśniewski, a po niego do tej pory w ogóle nie sięgał selekcjoner. 26-latek wychodzi regularnie w pierwszym składzie Spezii i wydaje się, że śladu po zerwanych więzadłach krzyżowych już nie ma.

Teraz przypomniał o swoim istnieniu, wpisując się do protokołu meczowego golem samobójczym, ale musimy przyznać, że było w tym więcej przypadku aniżeli błędu Polaka. Jego drużyna przegrała na wyjeździe z Palermo 0:2. W drużynie gospodarzy cały mecz na ławce przesiedział Patryk Peda, a Arkadiusz Reca, który jest zawodnikiem Spezii, pojawił się na murawie w 62. minucie.

Robert Lewandowski bez błysku z Las Palmas

W tygodniu Robert Lewandowski złotymi zgłoskami wpisał się do annałów Ligi Mistrzów. Polski napastnik przekroczył barierę 100 goli w tych rozgrywkach. W wygranym meczu 4:0 z Brestem Lewy ustrzelił dublet i ma już na swoim koncie 101 trafień w Champions League. W tym sezonie kapitan naszej reprezentacji radzi sobie wyśmienicie, strzelił 22 gole w 22 meczach. Przed ligową potyczką z Las Palmas odebrał też nagrodę dla najlepszego piłkarza października w La Liga. Jednak już w samym meczu z niżej notowanym rywalem nie błyszczał jak zwykle, a jego Barca zaliczyła wpadkę i przegrała przed własną publicznością z 14. drużyną w tabeli (1:2).

Pominięty przez kolegów. Lider klasyfikacji Pichichi nie otrzymał ani jednej piłki, którą mógłby skończyć – czytamy w Mundo Deportivo. – W pierwszej połowie praktycznie nikt nie słyszał o Lewandowskim. Las Palmas zamknęło go w klatce. Miało bardzo mało kontaktów z piłką, kiedy już to robił, brakowało mu finezji. Pichichi nie istniał – to z kolei opinia katalońskiego Sportu.

WYSTĘPY POLAKÓW

ANGLIA

  • Łukasz Fabiański (West Ham) – 90 minut i żółta kartka z Arsenale (2:5)
  • Jakub Moder (Brighton) – poza kadrą
  • Matty Cash (Aston Villa) – 90 minut z Chesea (0:3)
  • Oliwier Zych (Aston Villa) – poza kadrą
  • Jakub Kiwior (Arsenal) – od 46. minuty z West Hamem (5:2)
  • Jan Bednarek (Southampton) – kontuzjowany
  • Jakub Stolarczyk (Leicester) – kontuzjowany
  • Przemysław Płacheta (Oxford United) – 61 minut z Millwall (1:1)
  • Olaf Kobacki (Sheffield Wednesday) – kontuzjowany

AUSTRALIA

  • Patryk Klimala (Sydney FC) – bez meczu w ten weekend
  • Filip Kurto (Macarthur FC) – 90 minut z Brisbane Roar (0:1)

AUSTRIA

  • Kamil Piątkowski (Red Bull Salzburg) – 90 minut z Hartberg (1:1)

AZERBEJDŻAN

  • Mateusz Kochalski (Karabach Agdam) – na ławce

 BELGIA

  • Michał Skóraś (Club Brugge) – 15 minut z FCV Dender EH (4:1) – wszedł z ławki
  • Karol Fila (FCV Dender EH) – 24 minuty z Club Brugge (1:4) – zszedł z kontuzją
  • Piotr Parzyszek (RWDM Molenbeek) – 90 minut, hat-trick i asysta z RFC Seraing (4:4)

BUŁGARIA

  • Daniel Kajzer (Botew Płowdiw) – poza kadrą
  • Jakub Piotrowski (Łudogorec Razgrad) – 60 minut i gol ze Slawiją Sofia (2:0)

CYPR

  • Mariusz Stępiński (Omonia Nikozja) – mecz dzisiaj
  • Mateusz Musiałowski (Omonia Nikozja) – mecz dzisiaj
  • Karol Struski (Aris Limassol) – mecz dzisiaj
  • Miłosz Matysik (Aris Limassol) – mecz dzisiaj
  • Artur Sobiech (Ethnikos) – 13 minut z Apollonem (2:2)
  • Patryk Lipski (Ethnikos) – poza kadrą
  • Karol Angielski (AEK Larnaka) – 61 minut i gol z Omonią (5:1)
  • Piotr Janczukowicz (Enosis) – poza kadrą
  • Grzegorz Krychowiak (Anorthosis) – 90 minut z Karmiotissa (1:1)

DANIA

  • Adam Buksa (FC Midtjylland) – 90 minut i żółta kartka z Velje (3:0)

FRANCJA

  • Przemysław Frankowski (Lens) – 90 minut z Reims (2:0)
  • Marcin Bułka (Nice) – 90 minut z Lyonem (1:4)
  • Radosław Majecki (Monaco) – 90 minut z Marsylią (1:2)

GRECJA

  • Tomasz Kędziora (PAOK) – 90 minut z Kallithea (2:2)
  • Damian Szymański (AEK) – 90 minut i asysta z Arisem (4:0)
  • Bartłomiej Drągowski (Panathinaikos) – 90 minut z Atromitosem (1:1)
  • Wiktor Matyjewicz (Kallithea) – poza kadrą

HISZPANIA

  • Robert Lewandowski (FC Barcelona) – 90 minut z Las Palmasem (1:2)
  • Wojciech Szczęsny (FC Barcelona) – na ławce
  • Kamil Jóźwiak (Granada CF) – 68 minut z Almerią (1:2)

HOLANDIA

  • Paweł Bochniewicz (Heerenveen) – 83 minuty z Waalwijk (1:1)
  • Daniel Bielica (NAC Breda) – 90 minut z Almere City (1:0)
  • Kacper Kostorz (NAC Breda) – na ławce
  • Oskar Zawada (RKC Waalwijk) – 61 minut z Heerenveen
  • Przemysław Tytoń (Twente Enschede) – 90 minut z Go Ahead Eagles (3:2)
  • Jan Faberski (Jong Ajax) – 90 minut z Excelsior (0:2)

INDONEZJA

  • Maciej Gajos (Persija Dżakarta) – 90 minut i asysta z Persik (2:0)

IRLANDIA

  • Kacper Radkowski (Waterford) – koniec sezonu
  • Kacper Skwierczyński (Waterford) – koniec sezonu
  • Kacper Chorążka (Bohemians) – koniec sezonu
  • Filip Piszczek (Bohemians) – koniec sezonu

KAZACHSTAN

  • Krystian Nowak (Żenis Astana) – 90 minut z Qyzyljar (0:1)

NIEMCY

  • Jakub Kamiński (VfL Wolfsburg) – na ławce
  • Bartosz Białek (VfL Wolfsburg) – kontuzjowany
  • Kamil Grabara (VfL Wolfsburg) – 90 minut z RB Lipsk (5:1)
  • Tymoteusz Puchacz (Holstein Kiel) – od 68. minuty z St. Pauli (1:3)
  • Robert Gumny (Augsburg) – kontuzjowany
  • Adam Dźwigała (St. Pauli) – na ławce
  • Marcel Lotka (Borussia Dortmund) – 90 minut w rezerwach
  • Robin Lisewski (Borussia Dortmund) – poza kadrą
  • Dawid Kownacki (Fortuna Duesseldorf ) – 61 minut i żółta kartka z Nürnberg (2:2)
  • Dennis Jastrzembski (Fortuna Duesseldorf ) – poza kadrą
  • Michał Karbownik (Hertha BSC) – kontuzjowany
  • Damian Michalski (Greuther Furth) – 90 minut z Ulm (1:1)
  • Karol Niemczycki (SV Darmstadt) – poza kadrą
  • Marcin Kamiński (Schalke 04) – 90 minut z Kaiserslautern (0:3)
  • Łukasz Poręba (Hamburger SV) – od 78. minuty z Karlsruher (1:3)
  • Bartłomiej Wdowik (Hannover 96) – na ławce

NORWEGIA

  • Albert Posiadała (Molde FK) – poza kadrą

PORTUGALIA

  • Cezary Miszta (Rio Ave) – 90 minut z Moreirense (3:2)

SŁOWACJA

  • Konrad Gruszkowski (Dunajska Streda) –90 minut z Podbrezova (0:0)

SŁOWENIA 

  • Karol Borys (NK Maribor) – poza kadrą

SZKOCJA

  • Maik Nawrocki (Celtic) – poza kadrą
  • Robert Rachwał (Celtic) – poza kadrą
  • Franciszek Franczak (St. Johnstone) – na ławce
  • Maksymilian Boruc (Hibernian) – poza kadrą
  • Kacper Łopata (Ross County) – poza kadrą

SZWAJCARIA

  • Łukasz Łakomy (Young Boys Berno) – 90 minut z St. Gallen (3:1)
  • Kacper Przybyłko (FC Lugano) – 90 minut z Servette (0:3)
  • Mateusz Łęgowski (Yverdon) – 60 minut z Luzern (0:1)

SZWECJA

  • Fabian Mrozek (IF Brommapojkarna) – koniec sezonu

TURCJA

  • Sebastian Szymański (Fenerbahce) – mecz dziś
  • Kacper Kozłowski (Gaziantep) – mecz dziś
  • Jakub Kałuziński (Antalyaspor) – 90 minut i dwie asysty z Sivassporem (2:1)
  • Krzysztof Piątek (Istanbul Basaksehir) – 83 minuty minut dwa gole i asysta z Goztepe (4:1)
  • Patryk Szysz (Istanbul Basaksehir) – 7 minut z Goztepe (4:1)
  • Jan Biegański (Sivasspor) – poza kadrą
  • Jakub Słowik (Konyaspor) – 90 minut i żółta kartka Adana Demirspor (1:0)
  • Mateusz Lis (Goztepe) – 90 minut z Basaksehirem (1:4)

USA

  • Mateusz Klich (DC United) – odpadł z play-off
  • Bartosz Slisz (Atlanta United) –odpadł z play-off
  • Karol Świderski (Charlotte) – odpadł z play-off
  • Dominik Marczuk (Real Salt Lake) – odpadł z play-off
  • Sebastian Kowalczyk (Houston Dynamo) – odpadł z play-off
  • Mateusz Bogusz (Los Angeles FC) – odpadł z play-off
  • Dawid Bugaj (CF Montreal) – odpadł z play-off

 WALIA

  • Adrian Cieślewicz (The News Saints) – 80 minut z Barry Town AFC (1:2)

WĘGRY

  • Wojciech Golla (Puskas Akademia) – 90 minut z MTK Budapest (1:0)

WŁOCHY

  • Piotr Zieliński (Inter) – zaczął na ławce z Fiorentiną – mecz przerwany
  • Nicola Zalewski (Roma) – mecz dziś
  • Arkadiusz Milik (Juventus) – kontuzjowany
  • Karol Linetty (Torino) – do 64. minuty z Napoli (0:1)
  • Sebastian Walukiewicz (Torino) – 90 minut i żółta kartka z Napoli (0:1)
  • Łukasz Skorupski (Bologna) – 90 minut z Venezią (3:0)
  • Kacper Urbański (Bologna) – od 84. minuty z Venezią (3:0)
  • Paweł Dawidowicz (Hellas Verona) – na ławce
  • Adrian Benedyczak (Parma) – od 82. minuty z Lazio (3:1)
  • Mateusz Kowalski (Parma) – kontuzjowany
  • Szymon Żurkowski (Empoli) – kontuzjowany
  • Dawid Bembnista (Empoli) – na ławce
  • Mateusz Wieteska (Cagliari) – na ławce
  • Filip Marchwiński (Lecce) – na ławce
  • Bartosz Bereszyński (Sampdoria) – kontuzjowany
  • Patryk Peda (Palermo) – na ławce
  • Arkadiusz Reca (Spezia) – od 62. minuty z Palermo (0:2)
  • Przemysław Wiśniewski (Spezia) – 90 minut i gol samobójczy z Palermo (0:2)
  • Mateusz Praszelik (Sudtirol) – poza kadrą
  • Paweł Jaroszyński (Salernitana) – 90 minut z Sassuolo (0:4)
  • Szymon Włodarczyk (Salernitana) – do 71. minuty i gol z Carrarese (4:1)
  • Przemysław Szymiński (Frosinone) – 83 minuty z Carrarese (4:1)

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Felietony i blogi

Komentarze

14 komentarzy

Loading...