Toby Alderweireld to były reprezentant Belgii, z którą zdobywał m.in. medal mundialu w 2018 roku. Dwa lata temu rozstał się z drużyną narodową. W rozmowie z RMC Sport obrońca ujawnił dramatyczne kulisy odejścia z kadry Czerwonych Diabłów.
Wieloletni obrońca Atletico Madryt i Tottenhamu obecnie gra w rodzimym Royal Antwerp. Choć 35-latek zapowiedział po obecnym sezonie zawieszenie butów na kołku, to już od dwóch lat pozostaje poza kadrą narodową, w której postanowił zakończyć karierę po mundialu w Katarze. Belgijski defensor rozegrał w niej 127 meczów, strzelił pięć goli i zanotował dwanaście asyst.
Jak przyznał jednak w rozmowie z RMC Sport Alderweireld miał w swoim życiu piłkarskim bardzo trudny okres związany z nawracającymi atakami paniki i to właśnie porzucenie gry w kadrze, pomogło mu wyjść z kryzysu psychicznego, kiedy pozbył się choć części stresu związanego z reprezentowaniem swojego kraju.
– Po przegranym meczu pucharowym z Unionem byłem zły i sfrustrowany. Nie mogłem spać w nocy i poszedłem do klubu wcześnie rano, aby odbyć trening siłowy. Przed wyjazdem wziąłem kolejną tabletkę z kofeiną, ponieważ nie lubię kawy. W samochodzie moje serce nagle zaczęło bić tysiąc na godzinę – wspominał 35-letni Alderweireld.
– Pomyślałem: Mam atak serca. To dla mnie koniec, już nigdy nie zobaczę moich dzieci. Zatrzymałem się, wszedłem do sklepu meblowego i zapytałem, czy mogą zadzwonić pod numer ratunkowy. Z powodu stresu poczułem, że moje serce bije na pełnych obrotach. Miałem atak paniki, który przyspieszył bicie mojego serca. W rzeczywistości zaczynasz wariować. W pewnym momencie myślisz, że dostaniesz ataku serca i umrzesz – kontynuował belgijski defensor.
– Wszystko było w porządku. Potem zacząłem rozmawiać z ludźmi i powiedzieli mi, że to z powodu nadmiernego stresu. Innymi słowy, zwykły atak paniki. Dziś nadal od czasu do czasu cierpię z tego powodu, ale potrafię o tym zapomnieć, bo wiem, że to nic takiego. Ale to właśnie dlatego odszedłem z drużyny narodowej – dodał na koniec były gracz Atletico i Tottenhamu.
🚨🇧🇪 Toby Alderweireld retired from international football with Belgium as he was suffering from panic attacks…
“After the cup match loss against the Union, I was angry and frustrated. I couldn’t sleep at night and I went to the club early the next morning to do a weight… pic.twitter.com/pwQP2skBfT
— EuroFoot (@eurofootcom) November 19, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Spadek z Dywizji A ma swoje wymierne konsekwencje
- Pora pożegnać Michała Probierza? Argumenty za i przeciw selekcjonerowi
- Policzyliśmy wszystkie “gdyby” reprezentacji Polski. Efekt: wicemistrzostwo Europy, awans w Lidze Narodów
- Trela: Joga bonito na pokaz. Michał Probierz, selekcjoner w masce
- A co jeśli w dywizji B też będą nas lać? Spadek nie gwarantuje Polsce sukcesów
Fot. Newspix