W piątek w Kransodarze doszło do towarzyskiej potyczki między reprezentacją Rosji a kadrą Brunei. Gospodarze wygrali aż 11:0. Końcowym wynikiem niespecjalnie przejęli się piłkarze gości, którzy wysoką porażkę postanowili odreagować imprezą w klubie ze striptizem.
Od ponad dwóch lat reprezentacja Rosji jest wykluczona z rozgrywek FIFA i UEFA wskutek agresji tego kraju na Ukrainę. Nie przeszkadza jej to jednak w rozgrywaniu meczów towarzyskich. Od momentu nałożenia sankcji mierzyła się już z trzynastoma drużynami. Przeciwnikami Sbornej były m.in. kadry Uzbekistanu, Iraku, Iranu, Kataru, Kuby, Kenii, Serbii, Białorusi czy Wietnamu.
W piątkowy wieczór Rosja podejmowała w Krasnodarze Brunei. Podopieczni Walerija Karpina zdeklasowali przyjezdnych, wygrywając aż 11:0. Tym samym pobili krajowy rekord.
Sromotną klęską na boisku w ogóle nie przejęli się piłkarze przyjezdnych. W oryginalny sposób postanowili o niej jak najszybciej zapomnieć. W nocy udali się do jednego z klubów ze striptizem w Krasnodarze. W tym celu wzięli ze sobą 100 tysięcy dolarów. Kwota była przeznaczona na pokrycie kosztów podróży oraz zakwaterowania kadry, lecz to nie powstrzymało zawodników z azjatyckiego kraju.
Zatrzymała ich dopiero ochrona klubu, która wyprosiła gości ze wschodu. Jedno niepowodzenie nie mogło zepsuć dalszej części nocy. Piłkarze ruszyli do miejscowych barów, gdzie czas spędzili na zabawie do rana, rozkoszując się miejscowymi alkoholami.
Wybryk może ich słono kosztować. Wobec złamania zakazu nałożonego przez ich federację oraz norm panujących w ich kraju, zawodników czeka najprawdopodobniej zawieszenie.
🇧🇳🇷🇺 After losing 0:11 to Russia, the Brunei national football team went to the strip clubs of Krasnodar.
The athletes smoked hookahs, drank and danced with $100,000 from the Russian Football Union, allocated to compensate for travel and accommodation.
Russia paid for their… pic.twitter.com/UATpGrChZP
— Lord Bebo (@MyLordBebo) November 16, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kadrowicze odpowiadają: bez komentarza. To jakich pytań się spodziewaliście?
- Michał Probierz wyprowadzony z równowagi. „Opowieści o oblężonej twierdzy to zwykłe mity”
- Tak źle nie było od blisko 60 lat. Kadra Probierza traci najwięcej goli od 1966 roku
Fot. Newspix