W niedzielny wieczór reprezentacja Włoch podejmie Francuzów na San Siro. Do Mediolanu nie przyjechał Kylian Mbappe, co na przedmeczowej konferencji prasowej skomentował jego były kolega klubowy Gianluigi Donnarumma.
Włoski bramkarz i francuski napastnik do czerwca występowali wspólnie w barwach Paris Saint-Germain.
– Nie chcę komentować powodów nieobecności Kyliana. Wiem natomiast, że to poważne osłabienie naszych rywali – stwierdził Donnarumma. – Znamy się dobrze. To jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Mógłby sprawić nam wiele kłopotów. Natomiast we francuskiej kadrze są inni zawodnicy, których warto docenić. Przekonałem się, że mają wielu świetnych graczy, takich jak: niesamowicie utalentowany Bradley Barcola, Randal Kolo Muani czy Warren Zaire-Emery, z którymi trenuję na co dzień w Paryżu.
Mimo licznych komplementów skierowanych we francuską stronę, Donnarumma jest spokojny o wynik w meczu ostatniej kolejki Ligi Narodów.
– Mamy zespół, który radzi sobie coraz lepiej. Wraca mentalność, dzięki której wygraliśmy mistrzostwa Europy w 2021 roku. Doszło też wielu młodych zawodników, którzy robią wszystko, żeby udowodnić, że zasługują na reprezentowanie barw narodowych – uważa bramkarz.
We wrześniu Włosi pokonali Trójkolorowych na Parc des Princes 3:1. Rewanż na San Siro rozpocznie się o godzinie 20:45.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polska kadra stała się memem. A nie jest tak słaba, jak pokazuje sam wynik [KOMENTARZ]
- I znowu blamaż. Michał Probierz nie potrafi poukładać defensywy
- Zespół spuszczonej głowy
- Trela: Załatany bok, rozszczelniony środek. Gra Polski tym razem lepsza niż wynik
- Skandal! Gracz Mławianki uderzony przez kibica. „Nie czujemy się winni” [WIDEO]
Fot. Newspix