Nie milkną echa po zaskakującym werdykcie, w myśl którego Złotą Piłkę otrzymał Rodri. Duży wpływ na wyniki ma zmiana zasad plebiscytu, zgodnie z którą France Football pozbawiła prawa głosowania jurorów z krajów spoza czołowej setki rankingu FIFA. Okazuje się, że gdyby reguła ta została wprowadzona wcześniej, laurem za 2021 rok cieszyłby się Robert Lewandowski.
Plebiscyt Złotej Piłki przechodził w ostatnich latach wiele zmian. Między 2010 a 2015 rokiem połączony był z nagrodą Piłkarza Roku FIFA, a w marcu 2022 roku France Football, po przyznaniu nagrody Messiemu kosztem Lewandowskiego, postanowiła na fali krytyki zmienić zasady konkursu. Pod uwagę zaczęto wówczas brać sezon, a nie rok kalendarzowy, a głosować mogli wyłącznie dziennikarze z krajów z czołowej setki rankingu FIFA. Co, gdyby zmian tych dokonano o rok wcześniej?
Nigdy nie dowiemy się, jak wyglądałyby wyniki, gdyby głosowanie obejmowało sezon 2020/21 zamiast roku 2021, choć pamiętamy, że Robert jesienią 2020 strzelił 17 goli w lidze, a Leo trafił w tym czasie zaledwie 7 razy. Był też głównym faworytem do zdobycia tytułu za 2020 rok, ale francuska redakcja w kontrowersyjnych okolicznościach odwołała ówczesną edycję, uzasadniając to wstrzymaniem rozgrywek w trakcie sezonu ze względu na pandemię.
Możemy jednak sprawdzić, jak wyglądałyby wyniki, gdyby liczyły się wówczas wyłącznie głosy tych dziennikarzy, których reprezentacje znajdują się w czołowej setce rankingu FIFA. Szczegółowe wyniki publikowała bowiem France Football w wydaniu papierowym.
Przeliczamy plebiscyt 2021 według nowych zasad
Nominacje ogłoszone zostały 8 października, dlatego wziąłem pod uwagę obowiązujący wówczas ranking FIFA z 16 września 2021 roku. Podliczyłem wyłącznie głosy dziennikarzy z krajów z czołowej setki. Prawie wszyscy z grona uprawnionych przestawili swoje typy. Jednym z nielicznych wyjątków jest dziennikarz z Senegalu, który w proteście przeciwko nieuwzględnieniu Édouarda Mendy’ego wśród nominowanej trzydziestki zbojkotował głosowanie. Trzeba przyznać, że wykluczenie przedstawicieli najbardziej egzotycznych krajów z grona jurorów mogło mieć swoje uzasadnienie. Dziennikarz z Gwatemali postawił na przykład Chielliniego, Lautaro Martineza i Barellę wyżej niż Lewandowskiego czy Benzemę. Reprezentanci Kajmanów, Mozambiku, Makau i Republiki Środkowoafrykańskiej na pierwszym miejscu umieścili Cristiano Ronaldo, a pan z Liechtensteinu na drugiej pozycji wskazał Raheema Sterlinga.
W prawdziwym plebiscycie za 2021 rok zwyciężył Messi zdobywając 613 punktów i zaledwie o 33 oczka wyprzedził polskiego napastnika. Na trzecim miejscu z 460 punktami znalazł się wtedy Jorginho, a za nim Benzema (239), Kante (186) i Ronaldo (178).
Zwycięzcą byłby Robert Lewandowski
Gdy zliczyłem wyłącznie głosy przedstawicieli stu najsilniejszych piłkarsko krajów, okazuje się, że zwycięzcą byłby Robert Lewandowski, zdobywając 344 punkty – o 21 więcej od drugiego Messiego. Bardzo niewielką stratę miałby też Jorginho z 271 punktami. Czwarty byłby Benzema, a na piątym miejscu niewielką stratę do Kante odrobiłby Cristiano Ronaldo. Poza tym w czołowej dziesiątce nie byłoby więcej zmian w stosunku do rzeczywistych wyników.
Lewandowskiego umieściło w swojej pierwszej piątce aż 81 uczestników „zredukowanego” głosowania – tyle samo, co Messiego. Jorginho przekonał niemałą liczbę 73 jurorów, a żaden z pozostałych graczy nie znalazł się nawet na połowie kart z głosami. Robert znalazł się na pierwszym miejscu u aż 33 dziennikarzy i to właśnie zapewniłoby mu tytuł przed Messim, który wygrał u 26 decydentów. Jorginho na pierwszym miejscu miało 17 uczestników, a Benzemę już tylko siedmiu.
Powiedz skąd jesteś, a powiem ci na kogo głosujesz
Warto przypomnieć, że w rzeczywistych pełnych wynikach głosowania 78 dziennikarzy wyżej umieściło Lewandowskiego, a 86 lepsze miejsce przyznało Messiemu. Sześciu asów nie umieściło w piątce ani jednego ani drugiego – w tym znany brazylijski dziennikarz Cléber Machado.
Mapa: na zielono 78 krajów, z których dziennikarz postawił wyżej Lewego, niż Messiego w głosowaniu na #BallonDor2021 , na czerwono – 86 krajów: z których dziennikarz postawił wyżej Messiego, na niebiesko: ani Lewego, ani Messiego nie umieścił w top-5 🤪, na biało – nie głosowali. https://t.co/6dZ73XFRkf pic.twitter.com/mbh8Nrd6jv
— AbsurDB (@DbAbsur) December 6, 2021
Przygotowałem wtedy na portalu X mapę obrazującą rozkład głosujących, która pokazuje, że region geograficzny, z którego pochodzi dziennikarz, w znacznej mierze determinuje jego preferencje. Messi zdecydowanie wygrał w całej Ameryce, w krajach arabskich oraz w środkowej, wschodniej i południowej Azji. Na Polaka stawiali jurorzy europejscy oraz z Czarnej Afryki. Pod względem ludnościowym obszar zdominowany przez zwolenników Messiego jest liczniejszy.
W Europie i Afryce z kolei jest wiele krajów, co przekłada się na większą liczbę głosów.
Gdyby zasad nie zmieniono, w 2024 mógł wygrać Vinicius
Zmiana zasad plebiscytu spowodowała usunięcie licznych krajów karaibskich oraz azjatyckich, które w znacznej mierze głosowały na Messiego. Dlatego Lewandowski wygrałby Złotą Piłkę według nowych reguł w pewnej mierze dzięki temu, że poziom futbolu w Afryce, w porównaniu do Karaibów i Azji Wschodniej jest na tyle wysoki, że wielu jej reprezentantów wciąż decyduje o wynikach także po zmianie zasad. Co ciekawe, zmiana reguł gry mogła wpłynąć także na tegoroczne wyniki, bo wiele z krajów spoza czołowej setki rankingu FIFA tradycyjnie preferuje zawodników takich, jak Vinicius, nad graczami pokroju Rodriego. W drugiej setce zestawienia jest bowiem na przykład tylko pięć krajów hiszpańskojęzycznych, które są znacznie bardziej skłonne głosować na zawodników ze zbliżonego kręgu kulturowego.
Nam pozostaje życie w przekonaniu, że prawdziwym zwycięzcą zarówno za 2020, jak i 2021 rok powinien być nasz najlepszy piłkarz, ale dobrze byłoby dorzucić do tego realny triumf w przyszłej edycji plebiscytu.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Amerykańska liga MLS szykuje rewolucję po najbliższym mundialu
- Kto z polskich piłkarzy zarabia najwięcej w MLS? Poznaliśmy ranking płac
- La zabawa w Miami. Hat-trick Messiego w 11 minut [WIDEO]
- Powolne starzenie Messiego i Ronaldo. Cieszą się fani, a przede wszystkim FIFA
- Chiellini o reprezentancie Polski: „Poradziłby sobie w każdej topowej lidze”
fot. Newspix