Już chyba sam Jakub Moder przestał łudzić się, że ma szanse na powrót do pierwszego składu Brighton. Reprezentant Polski jest związany kontraktem z klubem Premier League do końca sezonu. Jak informuje Sky, pomocnikowi uważnie przyglądają się działacze VfB Stuttgart, którzy latem chcieliby sprowadzić wychowanka Lecha Poznań do Niemiec.
Dobrze zapowiadająca się przygoda na wyspach została przerwana przez poważną kontuzję. Po wielomiesięcznej rehabilitacji Moder nie był już mile widziany w podstawowej jedenastce klubu z Brighton. 18 września polski pomocnik spędził na boisku 71 minut w meczu EFL Cup z Wolverhampton. I to tyle, jeśli chodzi o ten sezon. Pozostałe minuty 25-latek łapał w spotkaniach reprezentacji.
Mimo to Moder jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. Również dlatego, że jego aktualna umowa obowiązuje jedynie do końca czerwca. Fakt ten chcieliby wykorzystać w Stuttgarcie, o czym informuje Sky.
Sky: Stuttgart obserwuje Jakuba Modera i rozważa pozyskanie go latem, gdy wygaśnie mu kontrakt z Brighton.
Nie ma obecnie lepszego klubu w Niemczech do rozwoju indywidualnego. Tam każdy idzie w górę. Zobaczymy czy w VfB zostanie Sebastian Hoeness, ale taki ruch spadłby z nieba.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) October 21, 2024
VfB Stuttgart to obecnie 10. zespół Bundesligi. W poprzednim sezonie podopieczni Sebastiana Hoenessa sięgnęli po wicemistrzostwo. Nad nimi uplasował się jedynie Bayer Leverkusen.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Piłkarze są odrażająco brudni i źli. Cztery dni z życia Wissama Ben Yeddera
- Setki tysięcy w kampanii – tak. Pensje w klubie – nie. Jak polityk rządzi Karpatami Krosno
- Trela: Lokalne przebiegunowania. Gdy druga siła w mieście staje się pierwszą
- Śpieszmy się kochać Lewandowskiego [KOMENTARZ]
Fot. FotoPyK