Reklama

Superliga nadal żyje i może ruszyć już w przyszłym roku

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

14 października 2024, 14:57 • 2 min czytania 9 komentarzy

Bernd Reichart, dyrektor generalny A22 – firmy, która jest odpowiedzialna za Superligę – potwierdza w niemieckim “Kickerze”, że rozgrywki mogą ruszyć za niecały rok, we wrześniu 2025. W hiszpańskim “AS-ie” opowiedział za to o innych aspektach rozgrywek. Po cichu trwają wzmożone prace nad urzeczywistnieniem wizji Superligi.

Superliga nadal żyje i może ruszyć już w przyszłym roku

Teraz chcemy wznowić rozmowy z klubami, ale w świetle dziennym. Od osiemnastu miesięcy prowadzimy dialog z klubami, które są zaniepokojone utratą konkurencyjności i obawą o własną stabilność i stabilność swych dochodów. Teraz chcemy mieć najlepszy futbol na świecie dla drużyn i ich fanów – powiedział w rozmowie z “AS-em”.

W tej chwili monopol upadł i rozumiem, że są ludzie, którzy nie czują się komfortowo w takim scenariuszu, ponieważ boją się utraty swoich przywilejów. Podawanie dzisiaj konkretnej daty premiery Superligi nie jest poważne, ponieważ musimy przekonać kluby i kibiców oraz wypracować konsensus, aby ustalić, jakie rozgrywki będą najlepsze na świecie. Po wykonaniu tej czynności uruchomimy ją tak szybko, jak to możliwe. Należy wziąć pod uwagę, że musimy także opracować platformę, którą zamierzamy uruchomić, aby móc bezpłatnie oglądać Superligę.

W jaki sposób Superliga ma zamiar zapłacić klubom, skoro ich platforma będzie darmowa? Jak ten produkt będzie zarabiać pieniądze? – Głównie reklamami. Bo najlepsza piłka nożna na świecie może aspirować do globalnego zasięgu, a to pozwoli na jej refinansowanie reklamami.

Reichart dostał również pytanie o system spadków i awansów.

Reklama

Uważamy, że ważna jest równowaga. Musimy zapewnić klubom stabilność. Chcemy zapewnić równość wszystkim krajom. W tej chwili do Ligi Mistrzów wchodzi czwarta drużyna jednej z najważniejszych lig, ale z drugiej strony są kraje, do których mistrz nie wchodzi. W naszej Superlidze mogą znaleźć się także miejsca dla dużych klubów z małych krajów.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

9 komentarzy

Loading...