Reklama

Messi znowu to zrobił! Argentyńczyk zdobył przepiękną bramkę i sięgnął po 46. trofeum w karierze [WIDEO]

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

03 października 2024, 08:44 • 2 min czytania 12 komentarzy

Leo Messi poprowadził Inter Miami do pierwszego w historii zwycięstwa w sezonie zasadniczym MLS. Klub otrzymał trofeum Supporters’ Shield. To 46. puchar w karierze Argentyńczyka. 

Messi znowu to zrobił! Argentyńczyk zdobył przepiękną bramkę i sięgnął po 46. trofeum w karierze [WIDEO]

Inter Miami pokonał Columbus Crew 3:2. Dwoma trafieniami popisał się Leo Messi, z kolei trzecią bramkę zdobył Luis Suarez. Szczególny podziw może budzić przepiękny gol z rzutu wolnego. Widać, że Argentyńczyk wciąż to ma.

Don Lionel Andrés Messi Cuccittini. pic.twitter.com/cSXGNiCzos

— Inter Miami CF (@InterMiamiCF) October 3, 2024

Reklama

Messi w obecnym sezonie miał problemy z kontuzjami (łącznie opuścił 15 spotkań), nie przeszkodziło mu to jednak w wykręcaniu imponujących liczb. 37-latek wystąpił w 17 meczach ligowych, zdobył 17 bramek i dołożył do tego dziesięć asyst. To drugi najlepszy wynik w klasyfikacji kanadyjskiej w MLS, aż strach pomyśleć jakie miałby liczby, gdyby nie przeszkadzały mu urazy.

Podczas zdjęć publikowanych przez Inter Miami widać, że Messi nadal cieszy się z gry w piłkę i Inter Miami jest idealnym miejscem, aby bez większej presji robić to, co się kocha. Argentyńczyk celebrował zdobycie trofeum razem z Jordim Albą, Luisem Suarezem oraz Sergio Busquetsem.

Inter Miami z dużą przewagą wygrał rywalizację w Konferencji Wschodniej. Podopieczni Gerardo Martino na dwie kolejki przed końcem rozgrywek mają 11 punktów przewagi nad drugim Columbus Crew.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Reklama
Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Inne ligi zagraniczne

Komentarze

12 komentarzy

Loading...