Jak wiadomo, Wojciech Szczęsny przedwczoraj zakończył karierę piłkarską. Po oficjalnym ogłoszeniu na Instagramie pełno ludzi, którzy mieli okazję go poznać, dziękowało mu albo wyrażało swoją opinię na temat takiej decyzji. W tej sprawie wypowiedział się także pierwszy trener 84-krotnego reprezentanta Polski, Jacek Rutkowski.
Rutkowski miał do czynienia ze Szczęsnym w warszawskiej Agrykoli. Przyznał, że spodziewał się takiego stanu rzeczy.
– Ta decyzja niespecjalnie mnie zaskoczyła, bo Wojtek już od pewnego czasu między wierszami sugerował, że bierze taką opcję pod uwagę. Pewnie marzył o tym, żeby skończyć karierę w Juventusie. I gdyby dostał propozycję przedłużenia kontraktu z tym klubie, to można przypuszczać, że grałby nadal.
I dodał na łamach “Faktu”: – Znając charakter Wojtka, fakt, jaki jest ambitny, można było założyć, że woli zejść ze sceny w najwyższej formie, niż odcinać kupony w coraz słabszych klubach.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- ZACHWYCAŁ ANGLIĘ, PODBIŁ WŁOCHY. SZCZĘSNY I JEGO WYBITNA KLUBOWA HISTORIA
- ŚWIETNY NA BOISKU, BARWNY POZA NIM – WOJCIECH SZCZĘSNY
- CO TRZEBA WIEDZIEĆ O NOWYM FORMACIE EUROPEJSKICH PUCHARÓW?
- JAK MATEUSZ KOWALCZYK ZNALAZŁ SIĘ W SENIORSKIEJ KADRZE POLSKI?
Fot. Newspix