Giorgi Mamardashvili wkrótce może trafić do Liverpoolu. Jak informuje Fabrizio Romano, bramkarz Valencii po udanych mistrzostwach Europy może zmienić pracodawcę. “The Reds” są z golkiperem po słowie, w grę wchodzi transfer i natychmiastowe wypożyczenie do klubu, gdzie Gruzin byłby “jedynką”.
Na taki wariant może się zgodzić Bournemouth, który w sezonie 2024/25 widziałby Gruzina jako podstawowego bramkarza. Po sezonie 23-latek wróciłby na Anfield, gdzie byłby pierwszym wyborem trenera Arne Slota. Liverpool już kontaktował się z zawodnikiem, on jest chętny na taki wariant.
Kilka tygodni temu łączyło się Mamardashviliego z Bayernem Monachium. Gruzin wówczas jasno zadeklarował, że gdyby miał zmienić klub, to tylko na taki, gdzie byłby “jedynką”. – Bayern ma wciąż najlepszego bramkarza na świecie. Obecnie nie można się tam przenieść. Pojechałbym tam tylko wtedy, gdy miałbym grać. Jeśli nie będę grał, to nie – mówił w rozmowie z “Sky Deutschland”.
Tegoroczne mistrzostwa Europy były dla Gruzji bardzo udane. Debiutant na międzynarodowej arenie wyszedł z grupy, na etapie 1/8 finału odpadł z Hiszpanią. Mamardashvili ma 21 występów w narodowej reprezentacji, z kolei w Valencii gra od lata 2021 roku. Jest wyceniany na 45 mln euro (za transfermarkt).
🚨🔴 Liverpool have agreed personal terms with Giorgi Mamardashvili. He’s keen on the move even spending one or two years elsewhere on loan.
Bournemouth open to signing him, then he’d become #LFC new GK after Alisson.
Agents now in Valencia for club talks
NO agreement yet. pic.twitter.com/rPEgWFGhy8— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 14, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Sukces Jagiellonii. W Bodo zebrała mniejsze baty niż Roma
- Nadprezes. Korona Kielce wpadła w polityczne bagno [REPORTAŻ]
- Polska lekkoatletyka w Paryżu poniosła klęskę. Ale może taki jest jej poziom?
Fot. Newspix