Łobodziński: Zostaliśmy uprzedzeni, że do spotkania z kibicami może dojść

W poprzednim sezonie nie udało się awansować, choć było bardzo blisko. Jakie oblicze Arki Gdynia zobaczymy w bieżących rozgrywkach? Głos zabrał Wojciech Łobodziński w rozmowie z “TVP Sport”.

W poprzednim sezonie Arka Gdynia była jedynym z faworytów do awansu. Na ostatnim zakręcie wszystko poszło jednak nie tak i podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego ostatecznie pozostali na drugim szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Obecne rozgrywki zaczęli od zaskakującej porażki 0:1 ze Stalą Rzeszów, lecz później nadeszły dwa zwycięstwa. W tej chwili Arka znajduje się na szóstym miejscu w tabeli ligowej.

Szkoleniowiec klubu Wojciech Łobodziński udzielił wywiadu portalowi „TVP Sport”, w którym między innymi wrócił do kibicowskiej „rozmowy motywacyjnej” z zeszłego sezonu: – Rozmowa motywacyjna? Nie byłem tym zaskoczony, bo w przeszłości zderzałem się z tym wielokrotnie w innych klubach. Wiem z doświadczenia, że te rozmowy na dłuższą metę w niczym nie pomagają.

– Zostaliśmy uprzedzeni, że do takiego spotkania może dojść, ale miało to być formą wsparcia. Niestety, wyszło trochę inaczej i niektórych poniosły emocje… Żałuję, że nagranie ze spotkania wyciekło do mediów, bo umawialiśmy się na coś innego. Nie wiem, jaki zamiar mieli kibice. Co do postawy piłkarzy, to oczywiście robiliśmy wszystko, by ich od tego odciąć. Wydaje mi się jednak, że zawodnicy mogli mieć to z tyłu głowy – dodał.

Szkoleniowiec Arki został zapytany także o sytuację kadrową i porównanie jej do poprzedniego sezonu, który Arka zakończyła na trzeciej pozycji. W finale baraży przegrała u siebie z Motorem Lublin.

– Na pewno dzisiejsza kadra jest szersza i bardziej wyrównana. W tamtym sezonie pole manewru było ograniczone, tak naprawdę korzystaliśmy z grupy 13-14 zawodników. Pozytywną zmianę było widać już w pierwszych meczach tego sezonu, gdy rezerwowi dawali dużą jakość i pomagali nam w odnoszeniu zwycięstw. Liczę na graczy wchodzących z ławki także wtedy, kiedy będziemy chcieli utrzymać korzystny wynik – powiedział.

𝔻ℤ𝕀𝕊𝕀𝔸𝕁 𝔾ℝ𝔸𝕄𝕐
🏆 Betclic @_1liga_
🆚 @MKSZnicz1923
📍 Stadion Miejski #wGdyni
🎟️ https://t.co/Onl5OxQP76
⌚️ 20:30
📺 @sport_tvppl
#⃣ #ARKZNI
⚡️ Gramy razem z @EnergaSA!
🤝 @GdyniaSport #gdyniasport
🩺 Partnerem Medycznym jest POLMED.
📢 Po boju, Arkowcy! 🟡🔵 pic.twitter.com/k22HS1aZZ6

— Arka Gdynia (@ArkaGdyniaSA) August 9, 2024

WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Leszek Ojrzyński: Zdradzili mnie ludzie, którym ufałem [WYWIAD]
• „Skończy w Realu”, „zagra w reprezentacji”. O idealnie przebiegającej karierze Jana Ziółkowskiego
• Obejrzeliśmy jeden z największych powrotów w historii polskiego sportu [KOMENTARZ]

Fot.FotoPyk