Aleks Petkow ma nadzieję poprowadzić dziś Śląsk Wrocław do zwycięstwa w pierwszym meczu II rundy eliminacji Ligi Konferencji. WKS na wyjeździe zmierzy się z Rigą FC. W rozmowie z TVP Sport obrońca powiedział o ostatnich miesiącach gry w Polsce i opasce kapitana, którą otrzymał po odejściu z klubu Erika Exposito.
Przed nowym sezonem Petkow został wybrany nowym kapitanem WKS-u. Po odejściu z klubu Exposito pojawił się problem, kto będzie wyprowadzał drużynę wicemistrza Polski. Padło na kluczową postać bloku obronnego, która dołożyła sporo, by Śląsk sięgnął po srebrny medal mistrzostw Polski.
– Czuję ogromną odpowiedzialność. To dla mnie zupełnie nowa rola, ale dam z siebie wszystko. Erik był wyjątkowym zawodnikiem i jeszcze lepszym człowiekiem. Będzie nam go brakowało na boisku i poza nim, ale myślę, że musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby go zastąpić. Myślę, że to zrobimy – mówił środkowy obrońca.
Petkow do Śląska trafił przed rokiem. W przeszłości bronił barw Arda Kardzhali, klubu z rodzimej ligi. W przeszłości Bułgar grał także w lidze szkockiej.
– W poprzednim sezonie kapitalną pracę wykonała nasza obrona, która była najlepsza w lidze. Oczywiście, niesamowite rzeczy w bramce wyprawiał Rafał Leszczyński, który popisywał się pięknymi paradami w ważnych momentach. Każdy z nas spisał się na medal. Wyróżniała nas jedność, wola walki i determinacja do braku tracenia goli – dodał.
Mecz Riga FC – Śląsk Wrocław dziś o godz. 18:00. Rewanż odbędzie się we Wrocławiu tydzień później.
WIĘCEJ O WESZŁO:
- Mały turniej na wielkiej imprezie. Piłka nożna na igrzyskach w Paryżu
- Magiera, Balda i transfery. W szykowaniu Śląska na kilka frontów coś poszło nie tak
- Rekordowy budżet, kasa z Europy, fani na trybunach. Jak „Jaga” monetyzuje mistrzostwo
Fot. Newspix