Legia zmierzy się z Caernarfon, Jagiellonia poznała potencjalnych rywali w III rundzie

Walijskie Caernarfon Town FC będzie rywalem Legii Warszawa w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Potencjalnych rywali w III rundzie el. Ligi Mistrzów poznała także Jagiellonia i wiemy już, że zdecydowanie nie będzie miała prostego zadania.

Wojskowi musieli czekać do bardzo późnego środowego wieczora, aby dowiedzieć się, z kim przyjdzie im się z mierzyć na start walki o fazę pucharową Ligi Konferencji Europy. Ostatecznie padło na Caernarfon Town FC, które dopiero po rzutach karnych, wygranych 8:7, pokonało Crusaders FC z Irlandii Północnej. W regulaminowym czasie było 3:1 dla Irlandczyków, więc przy wyniku 2:0 dla Caernarfon w pierwszym meczu, trzeba było grać dalej.

Caernarfon Town FC to piąty zespół poprzedniego sezonu ligi walijskiej. Jest to debiut tego klubu w eliminacjach europejskich pucharów.

Wiemy już też, z kim może zmierzyć się Jagiellonia Białystok, jeżeli uda jej się uporać w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z FK Panevezys. Mistrzowie Polski na kolejnym etapie niestety nie będą rozstawieni, więc potencjał rywali jest już znacznie wyższy.

Oto zespoły, na które może trafić zespół Adriana Siemieńca:

• PAOK Saloniki (Grecja)/Borac Banja Luka (Bośnia i Hercegowina)
• FCSB (Rumunia)/Maccabi Tel Awiw (Izrael)
• Ferencvaros (Węgry)/The New Saints (Walia)
• Lincoln (Gibraltar)/Karabach FK (Azerbejdżan)
• Celje (Słowenia)/Slovan Bratysława (Słowacja)
• Bodo/Glimt (Norwegia)/RFS Ryga (Łotwa)

W czwartek do gry wraca trzeci z naszych pucharowiczów, czyli Wisła Kraków, która w pierwszym meczu I rundy eliminacji Ligi Europy pokonała KF Llapi 2:0. Teraz podopiecznym Kazimierza Moskala przyjdzie zagrać z Kosowianami na wyjeździe i jeśli wszystko pójdzie po ich myśli, to od dłuższego czasu już wiadomo, że ich rywalem na następnym etapie będzie Rapid Wiedeń.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Od najdroższej kadry do cięcia kosztów. Co wyjdzie Radomiakowi lepiej?
• Nie może być po staremu. Czy Raków i Papszun wypracują nową formułę?
• Szykuje się domino transferowe wśród napastników czołowych europejskich klubów

Fot.Newspix