Szkocja przegrała w niedzielę z Węgrami 0:1 i tym samym odpadła z EURO 2024. Gol na wagę trzech punktów dla Madziarów padł w dziesiątej minucie doliczonego czasu gry. Szkoci raczej szybko nie pogodzą się z tym wynikiem, tym bardziej mając z tyłu głowę sytuację z 78. minuty, kiedy to Stuart Armstrong – ich zdaniem – był faulowany w polu karnym przez Williego Orbana.
Jednak sędzia Facundo Tello uznał, że przewinienia nie było, a wóz VAR nie zainterweniował. Steve Clarke po spotkaniu domaga się wyjaśnień od arbitrów. – Najważniejszym momentem tego meczu jest rzut karny. Dlaczego nie został przyznany? Potrzebuję odpowiedzi. Muszę wiedzieć, dlaczego to nie jest rzut karny. Nie rozumiem, jak VAR może na to spojrzeć i powiedzieć, że to nie jest rzut karny. Cisną mi się pewne słowa na usta, ale lubię swoje pieniądze – mówił po meczu selekcjoner reprezentacji Szkocji.
Nie tylko on jest takiego zdania. Szkockie media są zgodne i wprost piszą, że “czują się oszukani”. Z kolei niegdyś wybitny angielski piłkarz Alan Shearer, który obecnie jest ekspertem BBC, również wypowiedział się o tej sytuacji: – Decyzja arbitrów o niepodyktowaniu rzutu karnego dla Szkotów jest okropna. Dla mnie to jest ewidentna “jedenastka”.
Na konferencji prasowej Steve Clarke został zapytany o to, czy rozmawiał z sędzią o tej sytuacji. – Po co? On jest z Argentyny. Dlaczego nie jest to europejski sędzia? Nie rozumiem, dlaczego jest tutaj i sędziuje mecze, a nie w swoim kraju. Aczkolwiek to tylko moja opinia.
Scotland were denied what they felt was a stonewall penalty in the 78th minute…
They went on to lose the game and get knocked out of Euro 2024 😬 pic.twitter.com/kVmzX8S7eb
— Football on TNT Sports (@footballontnt) June 23, 2024
Steve Clarke odniósł się również do gola Węgrów w dziesiątej minucie doliczonego czasu gry. Zaznaczał, że obie drużyny w końcówce poszły na całość, a wygrał ten, który miał wsparcie boskich mocy. – Czasami potrzebujesz tego, żeby futbolowi bogowie byli po twojej stronie. Dziś nie byli po naszej. To okrutna gra. Wszyscy cierpimy tak samo. Trzeba wylizać rany, otrząsnąć się i wrócić do gry, ponieważ nie może minąć kolejne 26 lat, zanim pojedziemy na kolejny duży turniej – podkreślał.
𝐒𝐄𝐓𝐍𝐀 𝐌𝐈𝐍𝐔𝐓𝐀! 🤯
Węgrzy pokonali Szkotów 1:0 i zachowali szanse na awans do fazy pucharowej z 3. miejsca. pic.twitter.com/2BCjRnc9nL
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 24, 2024
WIĘCEJ O EURO 2024:
- Niemcy uratowani w ostatniej chwili! Rzutem na taśmę wygrali grupę
- Jak wygrywać, to w takim stylu! Chwile grozy, kontrowersje i gol w 100. minucie
- Wino, futbol i śpiew. Tak wygląda piłkarska supra z Gruzinami [REPORTAŻ]
Fot. Newspix