Już za kilka godzin Polska zmierzy się w Hamburgu z Holandią. Niemiecka policja traktuje to spotkanie jako „mecz podwyższonego ryzyka” i zapowiada uruchomienie specjalnych środków bezpieczeństwa.
Holenderskie media nie odpuściły sobie przypomnienia przed niedzielnym meczem zamieszek w Alkmaar, do których doszło przy okazji spotkania tamtejszego AZ z Legią. Holendrzy obawiają się polskich kibiców i sporo miejsca poświęcają bezpieczeństwu na ulicach i wokół stadionu w Hamburgu.
Jak wynika z informacji podanych przez holenderski „De Telegraaf”, wokół obiektu i w centrum miasta stacjonować będzie większa niż standardowo liczba policjantów. Kontrole mają być bardziej szczegółowe.
– Jest to mecz podwyższonego ryzyka, więc uruchomimy dodatkowe moce, aby jak najlepiej zabezpieczyć to wydarzenie – przekazał rzecznik prasowy hamburskiej policji w rozmowie holenderskimi dziennikarzami.
Am Sonntag treffen in Hamburg im Zuge der UEFA #EURO2024 die Nationalmannschaften der Niederlande und Polen aufeinander. Aufgrund eines Fan Walks von Anhängerinnen und Anhängern der niederländischen Mannschaft muss am Sonntagvormittag mit erheblichen #Verkehrsbeeinträchtigungen… pic.twitter.com/1hxEQlz1h7
— Polizei Hamburg (@PolizeiHamburg) June 15, 2024
Niemiecka policja spodziewa się na dzisiejszym meczu nawet 30 tysięcy kibiców z Holandii. Liczbę Polaków szacują na mniejszą. Jedni i drudzy nie unikną sporych utrudnień w ruchu, które związane będą z zapowiedzianym przez Holendrów przemarszem.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 30 najbardziej pamiętnych momentów w historii mistrzostw Europy
- Dzieci z dworca Euro 2024
- Guler, Yamal, Wirtz i wielu innych. Jakie młode talenty zagrają na Euro 2024?
- Kacper Urbański – młody człowiek skazany na sukces. „On ma coś z Johana Cruyffa”
- Hamburg kocha wykolejeńców [REPORTAŻ]
Fot. Newspix