Po ukraińskiego skrzydłowego Girony Wiktora Cyhankowa ustawiła się kolejka chętnych. Największe zainteresowanie wykazuje Arsenal, jednak 26-latka starają się pozyskać również AC Milan i Tottenham, o czym informuje „Daily Mail”.
Cyhankow przeniósł się do Girony z Dynama Kijów w styczniu 2023 roku. W minionym sezonie zdobył osiem bramek i zanotował siedem asyst, czym dołożył sporą cegłę do historycznego sukcesu, jakim dla hiszpańskiego klubu było zajęcie trzeciego miejsca w La Liga.
Choć Cyhankow zapewnia, że obecnie skupia się na przygotowaniach do Euro 2024, to zamieszanie wokół jego ewentualnej przeprowadzki narasta. Do transferu zachęca nie tylko forma urodzonego w Izraelu reprezentanta Ukrainy, ale też klauzula odstępnego, która wynosi 30 milionów euro. Władze Girony już w styczniu rozpoczęły z zawodnikiem rozmowy o nowym kontrakcie (obecny obowiązuje do czerwca 2027 roku) i tym samym wyższej klauzuli, ale efektów nie widać.
W niedawnym wywiadzie dla „AS” Cyhankow powiedział: – Wszyscy zawodnicy marzą o czymś więcej, chcą grać w wielkich klubach, na najwyższym poziomie. Nie jestem pod tym względem wyjątkiem. Od dziecka chciałem grać na wysokim poziomie i oczywiście podoba mi się fakt, że wielkie europejskie kluby o mnie zabiegają. Dodał również: – Jeśli zostanę w Gironie, będzie to świetna opcja, ponieważ jestem tu bardzo szczęśliwy i lubię to, co robię. A jeśli będę musiał odejść, chcę to zrobić frontowymi drzwiami.
Pierwszy mecz na Euro 2024 Ukraina – najprawdopodobniej z Cyhankowem w składzie – rozegra 17 czerwca z Rumunią.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Balda: Nikogo nie zabiłem. Byłem wariatem. Stworzyłem „Baldę” [WYWIAD]
- Mateusz Stolarski: Wierzę, że dyscyplina zaprowadzi mnie do wielkich rzeczy (WYWIAD)
- Kazimierz Moskal, czyli nie da się dwa razy wejść do tej samej Wisły
- Skąd wzięła się solidność i powtarzalność osiąganych wyników u Szwajcarów?
- Odwrócone role receptą na sukces Niemiec?
Fot. Newspix