Matty Cash dotychczas nie uwolnił w reprezentacji swojego pełni swojego potencjału. Wszystko jest jednak na dobrej drodze, aby mógł to zrobić na najbliższych mistrzostwach Europy. Jak dowiedział się portal WP Sportowe Fakty, obrońca już od początku zgrupowania, czyli od 2 czerwca, będzie mógł trenować w pełnym obciążeniu z drużyną.
Już niebawem Michał Probierz ogłosi swoje powołania na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski. Nasza kadra wywalczyła sobie bilet na mistrzostwa Europy w Niemczech, pokonując w barażach najpierw Estonię, a później Walię. W pierwszym spotkaniu zmierzymy się z Holandią – starcie odbędzie się 16 czerwca o godzinie 15:00 w Hamburgu. Kolejnym wyzwaniem dla naszej kadry będzie mecz z Austrią, który czeka nas 21 czerwca, a cztery dni później zmierzymy się z Francją. W międzyczasie zagramy jeszcze mecze towarzyskie na Stadionie Narodowym z Ukrainą oraz Turcją, które zaplanowano na 7 i 10 czerwca.
Pod znakiem zapytania cały czas stała obecność w gronie powołanych Matty’ego Casha, który nabawił się kontuzji łydki. Jak dowiedział się portal WP Sportowe Fakty, Michał Probierz – jeżeli w ogóle wyśle nominację do zawodnika Aston Villi – nie ma powodów do obaw, ponieważ rehabilitacja przebiega na tyle pomyślnie, że 26-latek niedługo wróci do pełnego treningu, a jeżeli na ostatniej prostej nie wydarzy się nic niespodziewanego, to będzie do dyspozycji selekcjonera na Euro 2024.
Getting Ready pic.twitter.com/gQCxhFkWJW
— Matty Cash (@mattycash622) May 23, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Siedem wypowiedzi przedstawicieli Lecha Poznań, które fatalnie się zestarzały
- Skoro nie potrójna korona, to może dublet?
- Truskawka na hiszpańskim torcie
Fot. Newspix