Wraz z końcem sezonu 2022/23, Zlatan Ibrahimović postanowił odwiesić buty na kołek. Jego decyzja została hucznie przyjęta przez rzeszę fanów na San Siro.
Ostatni mecz Milanu w tym sezonie był tak naprawdę świętem dwóch osób – Rafaela Laeo oraz Zlatana Ibrahimovicia. Utalentowany Portugalczyk zdobył dwie bramki, natomiast Zlatan ogłosił światu swoją decyzję o zakończeniu kariery. 41-latek otrzymał pamiątkową koszulkę z podpisami całego zespołu, po czym wygłosił osobistą mowę.
– Kiedy tu trafiłem tu po raz pierwszy, obdarzyliście mnie wielkim szczęściem. Teraz czuję natomiast wielką miłość. Jestem kibicem Milanu aż po grób, na całe swoje życie. Pamiętajcie, że żegnam się ze światem Calcio, ale nie z wami. Forza Milan!
Reakcja stadionu na te słowa była niesamowita:
[avatar size=”original” align=”center” link=”
Pożegnanie Zlatana Ibrahimovicia 🥺
Wzruszające chwile na San Siro 🥹🥹🥹 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/3FEZp4unKC
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) June 4, 2023
WIĘCEJ O SERIE A:
- 100 goli to za mało! 150 by się chciało… Lautaro się nie zatrzymuje
- Simone Inzaghi – trener od sukcesów po kosztach
- Włosi to rasiści i nie zmienia się nic. Absolutnie nic
foto. Newspix