Po ostatnim gwizdku meczu o mistrzostwo świata nie zabrakło zamieszania, które wywołał słynny restaurator. Okazuje się, że Salt Bae może mieć kłopoty w związku ze swoim zachowaniem.
Kucharz-celebryta jest prywatnie kolegą Gianniego Infantino, a w jego restauracjach regularnym gośćmi są topowi piłkarze – w tym zawodnicy PSG. Salt Bae bardzo ceni sobie bezpośredni kontakt z zawodnikami i środowiskiem piłkarskim, dlatego nie dziwi, że oglądał mecz o złoto mistrzostw świata z trybun. Natomiast jego późniejsze zachowanie wzbudziło kontrowersje. Po meczu finałowym wtargnął na murawę i nachalnie prosił argentyńskich piłkarzy o zrobienie sobie z nim zdjęcia w towarzystwie trofeum. Kilkoma podzielił się na swoim profilu instagramowym.
Las redes se han llenado de críticas a Nusr_et (saltbae) por estas imágenes. Parece ser que no ha parado de “perseguir” a los futbolistas para fotos e intentando en todo momento coger la copa hasta que lo ha conseguido.
Sus caras muestran bastante incómodas…¿Cómo lo veis? 🤨 pic.twitter.com/UxndUHT3cX
— ᴍɪꜱꜱ ᴀɴᴅɪᴇ (@missandieftw) December 19, 2022
Nie jest to pierwszy tego typu wybryk znanego restauratora. Na ten moment prowadzone jest postępowanie wewnętrzne, które ma wyjaśnić, w jaki sposób Turek znalazł się na murawie. Po nim mają zostać podjęte następne kroki. Oto wypowiedź rzecznika FIFA:
– Po weryfikacji FIFA ustaliła, w jaki sposób kilka osób otrzymało nienależny dostęp do boiska po zakończeniu spotkania. Zostaną podjęte odpowiednie działania.
WIĘCEJ O PIŁCE REPREZENTACYJNEJ:
- Dziesięć mgnień Michniewicza. Jaka to była kadencja?
- Zdrady, konflikty, kryzysy. Bolesne rozstania Czesława Michniewicza
- PZPN szuka nowego selekcjonera za granicą. Przynajmniej trzy nazwiska w grze
Fot. Newspix.pl