“L’Equipe” zaszalało w negatywnym tego słowa znaczeniu. Dziennikarze francuskiego dziennika stwierdzili, że Szymon Marciniak bardzo słabo prowadził finał mundialu w Katarze. Dali mu notę 2, czyli prawie najgorszą. Są pod tym względem wyjątkiem w środowisku. Nawet we Francji kibice czy eksperci piszą, że to były bardzo dobrze poprowadzone zawody.
Pochwały dla polskiego sędziego sypią się z całego świata. Mówi się, że Szymon Marciniak jest przykładem dla wszystkich sędziów na świecie. Nie uważają tak tylko w “L’Equipe”, gdzie chyba muszą wylać swoją frustrację…
Les notes complètes de la finale Argentine-France > https://t.co/Vf6mcIDysO #ARGFRA pic.twitter.com/M8OLD0a5z3
— L'ÉQUIPE (@lequipe) December 18, 2022
Czy zgadzamy się z taką oceną? Absolutnie nie. Już da się zauważyć głosy w stylu “Le Cabaret”, jakie pojawiały się choćby przy okazji gal Złotej Piłki w przeszłości. Zazwyczaj słusznie, teraz również.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA W KATARZE:
- Reportaż z meczu o trzecie miejsce: Cały arabski świat za Marokiem. Nawet sędzia!
- Trela: Efekt Dembele. Jak niemiecka luka w szkoleniu wpłynęła na reprezentację Francji
- Niepasujący wyglądem, ale pasujący grą. Mac Allister wśród Latynosów
- Dlaczego nikt już nie śmieje się z Antoine’a Griezmanna?
Fot. Newspix