Kamil Grosicki podpisany kontrakt z Pogonią Szczecin ma tylko do końca obecnego sezonu. Kapitan Portowców po zmianie trenera bardzo dobrze odnajduje się jako zawodnik ustawiony bardziej jako drugi napastnik, więc nic dziwnego, że kibice coraz głośniej dopytują się, kiedy Alex Haditaghi siadzie do rozmów z reprezentantem Polski. W rozmowie z Radosławem Majdanem w Przeglądzie Sportowym do tej kwestii odniósł się sam zainteresowany.
Grosicki niejako zasugerował, że publicznie wypowiadane słowa właściciela Pogoni nie są w pełni szczere i są bardziej kurtuazyjne. Z wypowiedzi 37-latka można wywnioskować, że nie jest on zadowolony z postawy Alexa Haditaghiego w sprawie rozmów o przedłużeniu wkrótce wygasającego kontraktu.
– Na dziś jednak nie było żadnych rozmów na temat mojego kontraktu. Oczywiście cały czas słyszę, że prezes chce, abym został w klubie ile będę chciał. Żebym był dalej kapitanem, że ma plan dla mnie na przyszłość. Ale tak jak powiedziałem, takich typowo kontraktowych rozmów jeszcze nie było. Było ogłoszenie Linusa Wahlqvista, który podpisał nowy kontrakt. Prezes ogłosił to w szatni, przy całej drużynie, całym sztabie. I gdzieś przekazał informację, że następnym zawodnikiem, z którym będą chcieli podpisać nowy kontrakt to Kamil Grosicki. Pomyślałem wtedy, że trochę nie ta kolejność. Wiesz o co chodzi – powiedział lider ofensywy Pogoni Szczecin w rozmowie z Radosławem Majdanem w Przeglądzie Sportowym, cytowany przez portal Pogoń SportNet.
Grosicki zasugerował, że Haditaghi mija się z prawdą ws. przedłużenia kontraktu?
Słowa kapitana Portowców nie do końca zgadzają się z tym, co kilka tygodni wcześniej w rozmowie z portalem Goal.pl powiedział Alex Haditaghi. Kanadyjczyk stwierdził wtedy: Na 100 procent przedłużymy umowę Kamila. Chciałbym, abyśmy się spotkali w okolicach świąt Bożego Narodzenia, aby to sfinalizować.
Jak wiadomo, rozmowy o nowym kontrakcie często przeciągają się na wiele tygodni, a czasami nawet miesięcy, więc można mieć wątpliwości, czy właściciel Pogoni będzie w stanie na czas zrealizować złożoną publicznie obietnicę.
Kamil Grosicki, mimo wieku wciąż utrzymuje formę na wysokim poziomie. W tym sezonie ma już na koncie sześć goli w Ekstraklasie, co czyni go najlepszym strzelcem w zespole. Po Karolu Czubaku i Sebastianie Bergierze jest także najskuteczniejszym Polakiem w rozgrywkach. Łącznie w barwach Pogoni zdobył już 57 bramek.
37-latek następna okazję do poprawienia swojego dorobku będzie miał 24. listopada w meczu z Zagłębiem Lubin. Drużyna Thomasa Thomasberga po 15 kolejkach z dorobkiem 17 punktów zajmuje rozczarowujące 14. miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Czytaj więcej o Kamilu Grosickim na Weszło:
-
Kamil Grosicki załamany. Dosadny komentarz po kolejnej porażce
-
Wyjaśniła się przyszłość Kamila Grosickiego. Jasna deklaracja
Fot. Newspix
