Legia wycofała swoich trzech zawodników ze zgrupowania kadry U-16. Powód? Mają w tym czasie niezwykle istotny mecz. W Centralnej Lidze Juniorów U-17 zmierzą się ze znacznie niżej notowaną Stalą Rzeszów. Czy granie na wynik ligowy w takim wieku ma sens? Szczególnie kosztem przygody młodych graczy w koszulce z orzełkiem na piersi?

Legia wycofała trzech zawodników ze zgrupowania kadry U-16
Trener Rafał Lasocki ogłosił niedawno powołania na listopadowy turniej towarzyski kadry U-16. Odbędzie się on na hiszpańskim wybrzeżu Morza Śródziemnego, a przeciwnikami Polski będzie Norwegia, Meksyk i Arabia Saudyjska.
W zespole grają zawodnicy urodzeni po 1 stycznia 2010 roku. W tym wieku nie odbywają się jeszcze oficjalne turnieje mistrzowskie pod egidą UEFA. Jednak by myśleć o udziale w finałach Euro U-17 za dwa lata na Łotwie, a później może nawet w mistrzostwach świata, już dziś konieczne jest prowadzenie selekcji i zapoznanie się z zawodnikami.
Jak ważna jest tu rola Legii Warszawa pokazały powołania trenera Lasockiego. Zaprosił on aż trzech graczy warszawskiego zespołu. Wynik ten wyrównał jedynie Śląsk Wrocław. Dwóch piłkarzy oddeleguje FASE Szczecin, Lech, Pogoń i Widzew. Okazało się, że Legii to nie na rękę.
Choć jeszcze w styczniu chwaliła się powołaniami na mecz z Włochami dla aż siedmiu swoich zawodników, to teraz powiedziała „nie”:
7️⃣ legionistów w reprezentacji Polski #U15! 😍
🇵🇱 Igor Brzeziński
🇵🇱 Tymoteusz Leśniak
🇵🇱 Oskar Putrzyński
🇵🇱 Marek Suchodół
🇵🇱 Jarosław Kuc
🇵🇱 Marcel Laszczyk
🇵🇱 Adrian PućkaPolska rozegra dwa mecze towarzyskie z Włochami – 11 i 13 lutego.
Gratulacje! 👏 pic.twitter.com/IGA2MeLqgr
— Akademia Legii (@Akademia_Legii) January 24, 2025
Igor Brzeziński, Marcel Laszczyk i Tymoteusz Leśniak zostali odwołani ze zgrupowania. Dlaczego? Wyjaśnia to na portalu X dziennikarz Onetu i Przeglądu Sportowego Marek Wawrzynowski: otóż warszawiacy mają przed sobą mecz… Centralnej Ligi Juniorów U-17.
Czy mecz krajowych rozgrywek młodzieżowych może być ważniejszy od kadry? Przecież od lat trąbi się o tym, że w tym wieku szkodliwe jest granie wyłącznie na wynik. O ile jeszcze staranie się o zwycięstwo w konkretnym spotkaniu jest oczywistą koniecznością, to spoglądanie na tabelę ligową i na jej podstawie podejmowanie decyzji o występach zawodników nie prowadzi do niczego dobrego.
Olbrzymia przewaga Legii w tabeli
Gdyby jeszcze chodziło o mecz decydujący o mistrzostwie kraju, albo spadku z ligi, sądzę, że można byłoby się dogadać. Ale w listopadzie? A może pozycja Legii w tabeli wymusiła taką decyzję?
Otóż Legia w grupie wschodniej Centralnej Ligi Juniorów U-17 jest liderem. Od sierpnia nie przegrała żadnego meczu, a siedem ostatnich wygrała – w większości wyraźnie. Pewne wątpliwości odnośnie do tego kto jest w tej lidze najlepszy można było mieć jeszcze do piątku, kiedy warszawiacy mierzyli się z wiceliderem – Widzewem, podobnie jak dwa dni później seniorskie ekipy obu klubów.
Wynik? 8:0 dla Legii. Ma ona już siedem punktów przewagi nad drugim w tabeli RTS-em. Strzeliła ponad pół setki goli. Jej różnica bramek wynosi plus czterdzieści jeden i jest… czterokrotnie lepsza od najgroźniejszych rywali. Trzech najwyżej notowanych przeciwników pokonała różnicą co najmniej trzech goli.
Jakie niezwykle istotne mecze czekają zatem trzech młodych chłopaków z Legii w czasie gdy ich rówieśnicy będą mierzyli się z następcami Haalanda? Otóż ich klub rozegra w tym czasie tylko jeden mecz – wyjazd do Rzeszowa, gdzie zagra ze Stalą, która w tabeli ma o dziesięć punktów mniej od warszawiaków. Dodajmy, że Legia wygrała dotąd wszystkie mecze poza domem notując w nich bilans bramek 29-3. W ostatnim meczu Stali wystąpił tylko jeden zawodnik szesnastoletni. Reszta to piętnastolatkowie.
Konkurencja wysłała zawodników
Czy wielka Legia nie dysponuje zawodnikami, którzy nadawaliby się na mecz ze Stalą? Czy naprawdę nie znajdzie się żaden młody chłopak, który zastąpiłby powołanych zawodników i wykazał w CLJ-ce? A nawet gdyby Legia przegrała ten mecz, to czy warto pozbawiać zawodników okazji do zebrania olbrzymiego doświadczenia w spotkaniach międzynarodowych?
Nawet jeżeli uznamy, że tercet nauczyłby się czegoś w meczu w Rzeszowie, to chyba trzy spotkania z zagranicznymi reprezentacjami przyniosą mu większy efekt szkoleniowy? Zresztą, przeciwnicy ligowi Legii (ŁKS, Polonia i Jagiellonia) także wysyłają do Hiszpanii swoich zawodników, a Widzew nawet dwóch. Także z równolegle rozgrywanej grupy zachodniej CLJ pojadą na zgrupowanie młodzi piłkarze lidera i wicelidera (FASE Szczecin i Śląska), a także Lecha i Zagłębia, choć wszystkie te zespoły rozgrywają mniej lub bardziej ważne mecze.
Od lat powtarza się, że traktowanie miejsca w tabeli jako kluczowego przy podejmowaniu decyzji o rozwoju piętnastoletnich zawodników jest błędne. W przypadku trójki z Legii możliwości są dwie: albo nie staną się w przyszłości zawodowymi piłkarzami, jak niestety większość ich poprzedników, którzy otarli się o kadry młodzieżowe, albo staną się przyszłością polskiej piłki.
W obu scenariuszach wyjazd do Hiszpanii będzie dla nich lepszy niż mecz w Rzeszowie. W pierwszym przypadku przeżyją wspaniałą przygodę z białym orzełkiem na piersi, którą zapamiętają na całe życie. W drugim – zdobędą doświadczenie międzynarodowe, które w przyszłości zaprocentuje w Legii, a być może nawet starszych kategoriach wiekowych w reprezentacji.
W zeszłym roku problemów ze zwolnieniem swoich młodych graczy na podobny turniej towarzyski w zbliżonym terminie w trakcie sezonu nie miały akademie Manchesteru City, Aston Villi, Evertonu, Chelsea, Tottenhamu, czy Liverpoolu. Legia wie jednak lepiej od tych klubów, co najlepsze dla młodych zawodników.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZLO:
- Kapitan reprezentacji Anglii zagra dla Polski. Kibicuje Lechowi, jest nadzieją Chelsea
- Nowe informacje ws. Jakuba Modera. Wtedy wróci do treningów
- Klęska Kuleszy i Gangu Betona! Sąd udaremnił zamach na Mioduskiego
- Powrót Lewandowskiego! Polak znów w akcji w barwach Barcelony
Fot. Newspix.pl