Reklama

Frederiksen po remisie z Legią: Jestem zadowolony

Aleksander Rachwał

27 października 2025, 00:00 • 2 min czytania 20 komentarzy

Niels Frederiksen nie wydawał się zawiedziony po bezbramkowym remisie z Legią w Warszawie. – Myślę, że jeśli spojrzymy na statystyki, rezultat jest sprawiedliwy – stwierdził trener Lecha Poznań.

Frederiksen po remisie z Legią: Jestem zadowolony

Jestem całkiem zadowolony z występu drużyny. Uważam, że zawodnicy dobrze się spisali. To był typowy mecz na szczycie – obie drużyny grały dobrze, były dobrze przygotowane taktycznie. Było dużo walki, wiele pojedynków. Myślę, że brakowało jakości w końcowych fazach akcji. Ogólnie nie był to mecz, w którym było wiele dogodnych sytuacji dla obu drużyn – ocenił szkoleniowiec na pomeczowej konferencji prasowej.

Reklama

Niels Frederiksen: Jestem zadowolony z punktu

Lech przystępował do rywalizacji z Legią po kompromitującej porażce 0:1 z gibraltarskim Lincoln Red Imps w Lidze Konferencji Europy. Trener Kolejorza zapewniał, że piłkarze byli zdeterminowani, by zmazać plamę po czwartkowym blamażu.

Nie bałem się o motywację piłkarzy. Zawodnicy byli bardzo rozczarowani meczem na Gibraltarze, wiedziałem, że będą chcieli się zrehabilitować. Chcieliśmy pokazać reakcję i myślę, że to zrobiliśmy – mówił Frederiksen.

Sam wynik nie jest dla trenera rozczarowaniem. Jego zdaniem, Legia także nie powinna narzekać.

Myślę, że jeśli spojrzymy na statystyki, rezultat jest sprawiedliwy. Wydaje mi się, że dominowaliśmy na początku drugiej połowy i kreowaliśmy trochę więcej sytuacji niż oni. Ale było to wyrównane spotkanie. Jestem zadowolony z jednego punktu, czasami tak już jest jest. Podejrzewam, że rywal też jest całkiem usatysfakcjonowany – stwierdził szkoleniowiec.

Po dwunastu spotkaniach, Lech jest piątą drużyną Ekstraklasy, Legia dziesiątą. Zdaniem trenera mistrzów Polski, nie powinno się jednak przywiązywać wielkiej wagi do obecnego układu tabeli.

Myślę, że to zbyt wczesny etap sezonu, by mówić o pozycjach w tabeli, o tym, kto jest pierwszy, drugi, trzeci. Oczywiście, trzeba patrzeć na średnią punktów i wiemy, że u nas jest ona niższa niż w zeszłym sezonie, ale tak jest też u innych drużyn, więc na razie to dla nas nie problem. Mamy jeszcze wiele meczów do rozegrania. W porównaniu do Legii mamy więcej punktów, ale nic się jeszcze nie rozstrzygnęło. Myślę, że z czasem drużyny, co do których są oczekiwania, że znajdą się na szczycie tabeli, będą tam – uważa Niels Frederiksen.

WIĘCEJ O MECZU LEGIA WARSZAWA – LECH POZNAŃ:

20 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama